DARPA i Intel łączą siły. Wspólnie stworzą autonomiczne pojazdy bojowe
Amerykańska agencja specjalizująca się w rozwoju technologii wojskowej oraz największy na świecie producent układów scalonych łączą siły, by w najbliższej przyszłości dostarczyć armii USA nowoczesne autonomiczne pojazdy bojowe.
Chociaż inwazja Rosji na Ukrainę nieco zweryfikowała naszą wizję współczesnego pola walki, bo zamiast spodziewanych nowych technologii oglądamy konflikt mocno przypominający II wojnę światową, to jednocześnie pokazuje on rosnące znaczenie nowoczesnych systemów bojowych - wystarczy spojrzeć na drony i ich możliwości. Co więcej, wydaje się, że gdyby w wojnę bezpośrednio zaangażowane były np. Stany Zjednoczone, to również wyglądałaby ona zupełnie inaczej.
A przynajmniej do takich wniosków można dojść oglądając kolejne projekty zmierzające na wyposażenie amerykańskiej armii, jak choćby zapowiedziany jakiś czas temu projekt RACER, nad którym czuwa DARPA. Jego celem jest stworzenie autonomicznego terenowego pojazdu bojowego, który jest w stanie poruszać się w ekstremalnych warunkach i przemieszczać się tak samo szybko jak systemy załogowe. Jak jednak łatwo się domyślić, testy terenowe tego rozwiązania są nie tylko bardzo drogie (niszczenie kolejnych prototypów) i czasochłonne, ale i potencjalnie niebezpieczne.