"To przełom diagnostyki śmiertelnych nowotworów". Ten test widzi wszystko!
Naukowcy opracowali innowacyjne badanie krwi, które pozwala wykryć kluczowe białko wytwarzane przez komórki nowotworowe, zanim pacjent zorientuje się, że w jego organizmie dzieje się coś złego.
Nowotwory są często wykrywane zbyt późno, gdy już dały przerzuty, co znacznie utrudnia leczenie. Dlatego lekarze nie mają wątpliwości, że do wczesnego wykrywania raka, stratyfikacji ryzyka, wyboru leczenia i monitorowania odpowiedzi na leczenie potrzebne są ulepszone biomarkery.
Jeden z zespołów opublikował na łamach Cancer Discovery swoje nowe badanie w tym temacie, które opisuje rutynowy test krwi wykrywający raka, zanim ten spowoduje jakieś objawy lub da przerzuty. Naukowcy skupiają się w nim na białku o nazwie ORF1p, które występuje w dużych ilościach u osób chorych na raka.
Jak wyjaśniają, większość białek w naszym organizmie można łatwo znaleźć za pomocą testów na CA125 i HE4, ale nie są one wystarczająco dobre, aby wiarygodnie stwierdzić, czy ktoś ma raka, czy nie, a ponadto można je znaleźć także w zdrowych tkankach - zupełnie inaczej jest w przypadku ORF1p, które jest wytwarzane przez specyficzny element genetyczny naszego DNA zwany L1.