Problemy emocjonalno-psychiczne przyspieszają fizyczne starzenie bardziej niż palenie
Naukowcy z całego świata podejmują próby stworzenia nowego rodzaju "zegara", czyli algorytmu sztucznej inteligencji, który będzie w stanie zmierzyć nasz prawdziwy wiek biologiczny - ostatnia próba przyniosła bardzo zaskakujące odkrycie dotyczące procesu starzenia.
Chronologiczny wiek to prosta sprawa, mamy dokładnie tyle lat, ile pokazuje metryka, ale nie oznacza to przecież, że wszystkie osoby w tym samym wieku są tak samo zdrowe. To właśnie dlatego naukowcy starają się zmierzyć różne aspekty naszego zdrowia, jak choćby markery stanu zapalnego we krwi czy mikrobiom, żeby pewnego dnia w obiektywny sposób ocenić, jak "młody" bądź "stary" jest każdy z nas w wieku biologicznym. To pomoże z kolei lepiej zrozumieć, co sprawia, że część osób starzeje się szybciej niż inni.
Jak wynika z najnowszych badań opublikowanych w magazynie naukowym Aging, do tej pory nie braliśmy jednak pod uwagę jednego bardzo ważnego czynnika, a mianowicie kondycji psychicznej i emocjonalnej. Tymczasem dwa niezależne badania z 2021 roku pokazały silny związek między chorobami psychicznymi i fizycznymi, a także przyspieszone starzenie u osób z historią problemów mentalnych. Badacze ze Stanów Zjednoczonych i Hongkongu w końcu postanowili to zmienić, w związku z czym wykorzystali algorytm sztucznej inteligencji, by stworzyć nowy zegar starzenia, który bierze pod uwagę również stan emocjonalno-psychiczny (na podstawie ośmiu uczuć, jak zakłopotanie, samotność, nieszczęście, brak koncentracji, niepokój, depresja, brak nadziei oraz strach).