Bliźniacy syjamscy poszli do pierwszej pracy. Otrzymali dwie pensje

Dziewiętnastoletni bliźniacy syjamscy z Indii, Sohna i Mohna Singh, którzy zostali porzuceni przez rodziców zaraz po urodzeniu, dostali swoją pierwszą pracę, za którą otrzymają… dwie pensje. Mężczyźni spędzili większość swojego życia w domu dziecka, a teraz będą mogli cieszyć się faktem, że pójdą do pierwszej pracy w państwowej firmie.

Bliźniacy dostali pracę w państwowej, indyjskiej firmie Punjab State Power Corporation Limited. Zaoferowano im pracę na stanowisku elektryka. Każdy z bliźniaków będzie zarabiać w przeliczeniu po około 500 złotych miesięcznie.

Sonha i Monha od dziecka uwielbiali naprawiać różne rzeczy. Mieli talent do reperowania wszelakiego typu urządzeń elektrycznych. Mężczyźni zdobyli na zakończenie szkoły dyplom zawodowy elektryka.

W swojej pracy bliźniacy będą pracować w sterowni dostaw, gdzie zajmą się urządzeniami elektrycznymi. Venu Parsad, CEO firmy, przekazał brytyjskim mediom, że bliźniacy wykazują się ogromną wiedzą techniczną. Mężczyźni bardzo dobrze sprawdzają się w nowej roli.

Reklama

Bliźnięta syjamskie z Indii. Jedna praca, dwie pensje

Bracia Singh mają osobne serca, nerki i rdzenie kręgowe, jak i po dwie pary rąk, ale dzielą między siebie jedną wątrobę, woreczek żółciowy, śledzionę i nogi.

Po ich urodzeniu lekarze odmówili wykonania operacji rozdzielenia bliźniąt, ponieważ wiązałoby się to ze śmiercią jednego z nich.

Pomyślne operacje rozdzielenia bliźniąt syjamskich należą do rzadkości. W lipcu 2021 roku doszło do rozdzielenia dwóch zrośniętych rocznych bliźniaków pochodzących z targanego wojną domową Jemenu. Operację wykonano w Szpitalu Specjalistycznym w jordańskiej stolicy, Ammanie. Dzieci wróciły niedawno do domu w Jemenie lotem medycznym ONZ - doniósł UNICEF w komunikacie prasowym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bliźnięta syjamskie | Indie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy