Symulator kwantowy potężniejszy od biliona komputerów

Naukowcy z Uniwersytetu w Sydney dysponują symulatorem kwantowym tak potężnym, że jego moc obliczeniowa jest porównywalna do bilionów tradycyjnych superkomputerów.

Komputery kwantowe wykonują obliczenia w oparciu o stan superpozycji, co oznacza że każdy bit kwantowy (kubit) może być odpowiednikiem zarówno zera, jak i jedynki w tym samym czasie. Z prostego rachunku wynika, że dwa kubity mogą znajdować się w czterech stanach jednocześnie, a 10 już w 1000. Australijski symulator kwantowy bazuje na krysztale zawierającym 300 kubitów, co hipotetycznie pozwala na wykonywanie 100 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 operacji w tym samym czasie.

Z obliczeń naukowców wynika, że superkomputer składający się ze wszystkich atomów ze znanego nam wszechświata nie dorównałby mocą obliczeniową atomowemu gigantowi. A ten składa się przecież tylko z 300 atomów.

Komputery kwantowe są obecnie niezwykle wyspecjalizowanymi narzędziami badawczymi. Zadnie opisanego tutaj wynalazku polega na przeprowadzaniu symulacji swoich systemów kwantowych, czyli czegoś co jest nieosiągalne dla tradycyjnych superkomputerów. Potrafi on symulować spin kwantowych pól magnetycznych, które mogą dostarczyć wielu cennych informacji na temat nadprzewodnictwa wysokiej temperatury. Badacze wspominają również o "inżynierii zupełnie nowych form materii kwantowej". Nie wiemy co mieli na myśli, ale zapowiada się niezwykle interesująco.

Reklama

Poniższy materiał wideo zawiera wypowiedź jednego z twórców kwantowego symulatora.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Komputer kwantowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy