Rewolucja w produkcji procesorów

Kryzys najwyraźniej nie zagraża komputerom, gdyż, jak zapowiedział szef Intela Paul Otellini, koncern dokona w latach 2009-10 największej w historii inwestycji i przeznaczy około 8 miliardów dolarów na rozwój 32 nanometrowego proces produkcji.

W trakcie konferencji w San Francisco, Intel zaprezentował nowe, wykonane w procesie technologicznym 32 nanometrów procesory do komputerów mobilnych i stacjonarnych. Nowa rodzina procesorów oznaczona nazwą kodową Westmere trafi na rynek w IV kwartale tego roku.

Dwa rdzenie i cztery wątki

Standard wyznaczony na dziś to 2 rdzenie i 4 wątki, ale na roadmapie Intela mamy już zapowiedź kolejnej mikroarchitektury kryjącej się pod nazwą kodową Sandy Bridge.

Korzyści dla użytkownika wydają się oczywiste - zwiększona wydajność i mniejszy rozmiar rdzenia procesora to w przypadku komputerów mobilnych dłuższa i bardziej wydajna praca na baterii. W odniesieniu do desktopów i serwerów znaczący wzrost wydajności.

Reklama

Nowością jest również nowy chip ze zintegrowaną obsługą grafiki i kontrolerem pamięci. Zgodnie ze strategią "tik-tak" Intela, za 2 lata możemy spodziewać się technologii 22 nm, zaś w 2013 - 16 nanometrów.

Robert Kamiński

Źródło informacji

Komputer w Firmie
Dowiedz się więcej na temat: rewolucja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy