Operatorzy na sprzedaż

Ten rok może na rynku telefonii komórkowej wiele zmian przynieść - zapowiada "Gazeta Prawna". Oprócz komercyjnego uruchomienia UMTS oraz przetargu na nowe częstotliwości, może dojść do dwóch wielkich transakcji, których efektem będzie przejęcie polskich operatorów. Jednocześnie wprowadzone zostaną nowe globalne marki. Zamiast Idei, Plusa i Ery mogą się pojawić Orange, Vodafone i T-Mobile.

Ten rok może na rynku telefonii komórkowej  wiele zmian przynieść  - zapowiada "Gazeta Prawna". Oprócz  komercyjnego uruchomienia UMTS oraz przetargu na nowe  częstotliwości, może dojść do dwóch wielkich transakcji, których  efektem będzie przejęcie polskich operatorów. Jednocześnie  wprowadzone zostaną nowe globalne marki. Zamiast Idei, Plusa i Ery  mogą się pojawić Orange, Vodafone i T-Mobile.

Na razie tylko France Telecom oficjalnie zrezygnował z zamiaru przejęcia Centertela. Jako inwestor branżowy Telekomunikacji Polskiej i tak ma kontrolę nad operatorem Idei. Jednocześnie Francuzi podtrzymali zamiar wprowadzenia nowej marki - Orange, gdyż są zadowoleni z efektów takich posunięć, zrealizowanych we Włoszech i na Słowacji. Wejście Orange będą chcieli połączyć z komercyjnym uruchomieniem UMTS.

Najbliższa zawarcia transakcji jest Polska Telefonia Cyfrowa (sieci Era i Heyah). Posiadający 49 proc. akcji Deutsche Telekom chętnie odkupiłby od Grupy Elektrim/Vivendi pozostałe 51 proc. i przejął kontrolę nad polskim operatorem. Strony nie mogą się jednak porozumieć w kwestii ceny. Pierwsza oferta Niemców w wysokości 1,3 mld euro nie satysfakcjonowała polsko-francuskiej strony. Jednak transakcja wydaje się tylko kwestią czasu.

Reklama

Najtrudniejsza do przewidzenia przyszłość czeka Polkomtel (sieć PlusGSM). Od 2002 r. wiadomo, że brytyjski Vodafone chciałby przejąć operatora. Polscy udziałowcy chętnie by go sprzedali, ale jak do tej pory nie padły żadne konkretne sumy.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Orange | UMTS | operatorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy