Koniec Anonimów w sieci?

Internetowi przestępcy (zarówno ci "duzi" - wyłudzający np. pieniądze, jak i ci "drobni" - obrzucający wszystkich naokoło obelgami) czują się w sieci bezkarni. Wydaje im się bowiem, że są anonimowi i nikt ich nie namierzy. A to jest nieprawda. W sieci mogą ukryć się tylko wybitni specjaliści od komputerów, a i to nie zawsze. Pozostałych można zlokalizować. Tyle, że wymaga to pewnych umiejętności. A tych większość polskich policjantów nie ma, co potęguje wrażenie "bezkarności w internecie". Ale to się zmieni. W środę w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie otwarto bowiem pierwszą w Polsce pracownię monitorowania internetu.

Policjanci będą się w niej szkolić, jak wykrywać przestępstwa i przestępców w sieci. "Specjalistyczna pracownia to 20 wysokiej klasy komputerów. Szkolenia policjantów będą prowadzić informatycy oraz pracownicy firm zajmujących się obsługą portali internetowych" - powiedziała rzeczniczka uczelni, Sylwia Narębska.

Na razie jednak wielbiciele obrzucania obelgami chyba mogą spać w miarę spokojnie. Policjanci będą bowiem szkoleni w zakresie wykrywania przestępstw uznanych za najgroźniejsze, czyli terroryzm, pedofilię oraz sieciową przestępczość zorganizowaną. "Liczba tych przestępstw coraz bardziej rośnie i stają się one prawdziwym zagrożeniem" - mówi Narębska.

Reklama

Dokuczliwa dla internautów jest też przestępczość gospodarcza, m.in. oszustwa przy zakupach na aukcjach internetowych. Wykrywania tego typu przestępstw również będzie się uczyć policjantów. Na szkolenia do Szczytna mają przyjeżdżać policjanci ze specjalistycznych grup działających w komendach wojewódzkich, zajmujących się zwalczaniem przestępczości internetowej.

A sponiewierani w mailach, na czatach i na forach dyskusyjnych nadal będą mogli liczyć na dość zawodną dotąd metodę zgłoszenia takich cyberprzestępstw na Abuse TP SA. Dlaczego "zawodną"? W styczniu 2005 r. na "Abuse" zarejestrowano 22460 zgłoszeń, które zostały zakwalifikowane przez użytkowników jako:

wirus - 3%,

robak internetowy - 52%,

spam - 37%,

W tych przypadkach TP SA zazwyczaj powiadamia, że przestępstwo zgłoszono i ostrzeżono "przestępce", co kończy możliwości zespołu Abuse. Jedynie 8 procent zgłoszeń:

atak DoS/DDoS - 1%,

skanowanie portów - 5%,

naruszenia praw autorskich i praw pokrewnych - 1%,

inne (w tym naruszenie godności osobistej) - 1%

zostało przekazanych policji

Dowiedz się więcej na temat: policja | Anonimowi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy