Hasło "dwurdzeniowy procesor" stało się już normą podczas kupowania komputera. Jednak patrząc na kierunek rozwoju komputerów, "cudowne rozmnożenie" nie ominie także innych części komputera.
Reklama
Zasada stara jak świat - kiedy nie radzisz sobie z pracą, poproś kogoś o pomoc. Podobne podejście coraz częściej spotkać można także w pecetach. To naprawdę zadziwiające, jak wiele już możemy, a ile jeszcze znajdziemy w przyszłości w naszym komputerze "podwójnych" rozwiązań.
Zwielokrotnianie stosowanych w komputerze podzespołów nie jest wynalazkiem ostatnich lat. Już za czasów pierwszych superkomputerów, takich jak Cray-1, większą wydajność próbowano uzyskać poprzez zastosowanie kilku, nawet prostszych, procesorów aniżeli jednego, bardzo złożonego. Pierwszym, dwuprocesorowym superkomputerem był zaprezentowany w 1982 roku, Cray X-MP (Multiple Processor). Rozwiązanie to bardzo szybko przyjęło się na rynku i po dziś dzień komputery wyposażone w dwa, cztery i więcej CPU stosowane są w wielu dziedzinach komputerowego życia. Także zwykli użytkownicy mogą tym sposobem znacznie podnieść wydajność swojego komputera. Jest to jednak kosztowne, wysoce problematyczne, i przez to mało popularne przedsięwzięcie. Zdecydowanie bardziej dostępne są rozwiązania bazujące na jednym procesorze, ale z dwoma rdzeniami.
Moda na "dwa w jednym"
Zapoczątkowana przez Intela układem Presler, i w pełni rozwinięta w Athlonie 64 X2 i Core 2 Duo, moda na dwurdzeniowe procesory trwa w najlepsze, nawet w notebookach. Dziś, w nadchodzącej szybkimi krokami erze systemu operacyjnego Windows Vista, przystosowanego do pracy wielowątkowej, trudno już znaleźć użytkownika, któremu nie można by polecić dwurdzeniowego CPU. Na takim procesorze korzystanie z kilku aplikacji jednocześnie jest znacznie sprawniejsze i przyjemniejsze. Konwersja filmów do formatu DivX, muzyki do standardu MP3, no i oczywiście gry - to tylko najbardziej oczywiste i popularne zastosowania, w których dwurdzeniowy układ oferuje znaczący przyrost wydajności. Tak oto rozwiązanie, będące odpowiedzią na coraz większe trudności z opracowywaniem i produkowaniem wydajniejszych, ale pojedynczych procesorów, szybko staje się standardem.
2 razy 2
Intel i AMD zachęceni sukcesem dwurdzeniowych układów już przymierzają się do masowej sprzedaży ich czterordzeniowych wariantów. Na razie są to rozwiązania pośrednie (Intel QuadCore 2 Extreme - Kentsfield) powstałe z połączenia w jednej obudowie dwóch dwurdzeniowych procesorów. Już niedługo jednak do sprzedaży trafią w pełni czterordzeniowe CPU (np. AMD K8L). I choć, przynajmniej na razie, wiele pożytku z takich monstrualnych układów mieć nie będziemy (niewielka liczba aplikacji, które potrafią dodatkową moc wykorzystać, a niektóre nawet zwalniają po uruchomieniu na czterordzeniowym procesorze), to widać wyraźnie, dokąd to wszystko zmierza.