Komputer rozbije samochód

Koncern General Motors zamówił u IBM-a superkomputer wykonujący w ciągu sekundy 9 bilionów operacji zmiennoprzecinkowych. Maszyna posłuży do symulowania wypadków samochodowych i będzie najszybszym komputerem w branży motoryzacyjnej.

System zostanie oparty na uniksowych klastrach podłączonych do super-szybkiej sieci. Znajdzie się w nim ponad 2 tys. procesorów, z czego blisko połowa przypadnie na 145 serwerów p655 wykorzystujących układy Power4, pozostałe jednostki to procesory Power5. Superkomputer będzie dwukrotnie szybszy od poprzedniego systemu IBM-a, wykorzystywanego obecnie przez GM. Cena maszyny nie została ujawniona. Na dzień dzisiejszy wydajność na poziomie 9 teraflopów dałaby superkomputerowi GM czwarte miejsce na liście najszybszych systemów świata.

Komputer posłuży do badań bezpieczeństwa konstrukcji GM. Nie tylko pozwoli konstruktorom samochodów na elastyczną pracę, ale przyniesie też znaczące oszczędności. W odróżnieniu od prowadzenia badań na modelach matematycznych, rozbijanie prawdziwych samochodów jest bowiem bardzo drogie. Koszt budowy jednego auta przygotowanego do crash-testu szacuje się na 500 tys. USD.

Reklama

Zamówienie koncernu GM przyniesie "Big Blue" nie tylko wymierne korzyści finansowe, ale także prestiż. Firma jest obecnie drugim na świecie dostawcą najwydajniejszych systemów komputerowych, ale według analiz IDC, IBM jest coraz bliższy zdetronizowania dotychczasowego lidera - firmy HP. W roku 2003 rynek najwydajniejszych systemów wzrósł o 13,8% do poziomu 5,4 mld USD. W tym czasie wpływy IBM-a w tym segmencie wzrosły o 21,9%,do poziomu 1,62 mld USD. Udział firmy w rynku wzrósł o 2% i osiągnął 30,2%, podczas gdy udział HP minimalnie spadł z 33,6% do 33,5%.

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: General Motors | Komputer kwantowy | IBM | komputer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy