Kody kresowe Microsoft - bat na piratów?

Microsoft zaprojektował nowy typ kodów kreskowych, który pozwala na zapisanie większej ilości informacji i późniejsze odczytanie ich dzięki kamerkom internetowym czy aparatom w telefonach komórkowych. Ma on m.in. pomóc w walce z piractwem.

Gigant z Redmond pochwalił się nowym wynalazkiem - kolorowym kodem kreskowym, który jest w stanie zapamiętać dwa razy tyle danych, co powszechnie używane dzisiaj czarno-białe kody UPC. Nie został on stworzony w celu zastąpienia tradycyjnego modelu, ale ma znaleźć się obok niego na płytach DVD z filmami i grami na Xboksa 360. - To raczej "partner" dla kodów kreskowych UPC, które na pewno nie znikną. Nasza propozycja jest skierowana do tej grupy producentów, którym nie wystarcza ich pojemność - powiedział Gavin Jancke, dyrektor działu rozwoju technologicznego Microsoftu.

Reklama

Więcej miejsca na dane może być na przykład wykorzystane do zapisania e-maila firmy czy też adresu strony internetowej, na której będą umieszczone różnego typu dodatki do ściągnięcia. Klienci, którzy będą chcieli się do nich dostać, będą musieli "zeskanować" taki kod aparatem lub kamerką internetową. Pomysł Microsoftu ma również ograniczyć piractwo - nowe kody będą zawierały nanocząsteczki, których wykrycie umożliwią specjalne kieszonkowe czytniki. Żadne szczegóły działania i plany zastosowania tego systemu nie zostały na razie podane.

To wszystko brzmi interesująco, tylko czy faktycznie ktoś będzie używał tego dodatku? Czy Microsoft zdoła przekonać ludzi do robienia zdjęć kodów kreskowych kupionych płyt, co brzmi przecież dość dziwnie? W każdym razie nowe kody z pewnością po prostu wyglądają ładniej. Kolorowe kody kreskowe pojawią się na pierwszych płytach DVD pod koniec tego roku.

CentrumXP.pl
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy