Dzik - propozycja na czasie

Z końcem października Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej (WITPiS) w Sulejówku rozpoczął testy najnowszego - praktycznie pierwszego od dawna - polskiego samochodu pancernego, przeznaczonego dla służb strzegących porządku publicznego oraz dla sił zbrojnych. Modułowy Samochód Pancerny Dzik (określany także mianem Samochodu Patrolowo-Interwencyjnego; SPI) został zaprojektowany przez inżynierów AMZ w Kutnie przy współpracy WITPiS w ramach realizacji rosnącego zapotrzebowania na tego typu pojazdy, związanego nie tylko z misjami zagranicznymi SZ RP, ale także ze zmianą charakteru zagrożenia wewnętrznego i sposobów działania grup przestępczych, niekoniecznie mających charakter terrorystyczny.

Realizacja projektu celowego o nazwie Samochód patrolowo-interwencyjny w wersji bazowej została formalnie ostatecznie uzgodniona z Ministerstwem Nauki i Informatyzacji w połowie maja 2004, lecz prace studialne i projektowe trwały już wcześniej, praktycznie w ciągu całego 2003. W przygotowanej przez dr. inż. Leszka Orłowskiego z WITPiS Analizie celowości i możliwości technicznych opracowania samochodu patrolowo-interwencyjnego na podwoziu terenowym (...) gruntownie przeanalizowano światowe możliwości i tendencje w tym obszarze, dzięki czemu stworzono solidny grunt pod projekt nowego pojazdu dla różnych służb państwowych i dla sił zbrojnych.

Reklama

Już we wrześniu prowadzone były w Kutnie badania fabryczne pierwszego egzemplarza pojazdu. Co więcej - AMZ ma już zamówienie na rychłą dostawę SPI. Jako ciekawostkę - bardzo wymowną - trzeba podkreślić, iż pierwszy pojazd tej klasy projektowano w AMZ (we współpracy z WITPiS) już w 1996. Pojazd zewnętrznie przypominał nieco późniejszy samochód Terrier, zaprojektowany przez Iveco i KMW, a proponowany w Polsce przez Wojskowe Zakłady Mechaniczne w Siemianowicach Śląskich (w pierwszej połowie 2004 zakończył z powodzeniem kolejne testy w jednostkach Wojsk Lądowych). Propozycja - podobnie jak w przypadku opancerzenia Honkera z 2001 nie została wówczas zaakceptowana przez Dowództwo Wojsk Lądowych. Wedle udostępnionych wstępnych danych, Dzik z 6 osobową załogą jest w stanie osiągać prędkość ponad 100 km/h. W próbach potwierdzają się założone parametry jezdne i możliwości terenowe pojazdu.

Tymczasem rozpoczęto prace nad przygotowaniem wozu demonstracyjnego w odmianie uwzględniającej nieco odmienne oczekiwania użytkownika wojskowego, związane z bardziej zróżnicowanym zakresem opancerzenia pojazdu - dziś jest on całkowicie (wraz z silnikiem i górną częścią kadłuba) jednorodnie zabezpieczony przed ostrzałem pociskami 7,62x51 mm AP z kbk AKM, co niekoniecznie musi odpowiadać profilowi misji prowadzonej przez jednostki wojskowe, także należące do Żandarmerii Wojskowej (ŻW). W przypadku modyfikacji opancerzenia możliwe będzie przewożenie 6-osobowej załogi wraz z pełnym wyposażeniem oraz co najmniej 400 kg ładunku.

Pojazd powstał z wykorzystaniem podwozia włoskiej SCAM SM55, nieco młodszej wersji wozu SM50, stanowiącego bazę dla dostarczanych SZ RP przez AMZ Kutno ambulansów 4-noszowych (RAPORT-wto 09/03). Zgodnie z dotychczasowymi umowami zakłady w Kutnie do końca 2004 dostarczyć mają 115 tych ambulansów (35 w 2002, 18 w 2003 i aż 62 w 2004). Służby medyczne Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku dysponują 22 takimi wozami (zostały nieznacznie zmodyfikowane przez AMZ w celu dostosowania do innych warunków eksploatacji).

Dzięki sięgnięciu po nowoczesne podwozie terenowe Dzik zyskał mechaniczne, zależne zawieszenie z elastycznymi sprężynami parabolicznymi w obu osiach z dwukierunkowymi amortyzatorami teleskopowymi i stabilizatorami. Pojazd wyposażony jest w opony do jazdy w trudnym terenie 255/100 R16 z tzw. wkładkami masywowymi, umożliwiającymi jazdę z prędkością do 50 km/h przez 15 km. Pojazd ma hydrauliczny hamulec próżniowy, reagujący na wszystkie 4 koła z niezależnymi obwodami, ze standardowo montowanym automatycznym korektorem siły hamowania osi tylnej.

Pojazd napedza silnik wysokoprężny Iveco Aifo SOFIM typ 8140.43N Euro 3 z bezpośrednim wtryskiem (Uni Jet - Common Rail), turbodoładowaniem i chłodzeniem międzystopniowym, o pojemności całkowitej 2798 cm3 i mocy maksymalnej 107 kW (146 KM). Napęd przenoszony jest za pośrednictwem klasycznej, zsynchronizowanej skrzyni biegów typu ZF (6 biegów + wsteczny), przy czym stały napęd na 4 koła przenoszony jest za pomocą centralnego mechanizmu różnicowego poprzez wały Kardana, a przekładnia redukcyjna i skrzynia rozdzielcza umożliwia wykorzystanie łącznie 24 przełożeń: 12 do jazdy po drogach utwardzonych oraz 12 do jazdy terenowej. W wersji podstawowej pojazd ma funkcję blokady mechanizmu różnicowego tylnego mostu. Wśród opcji wyposażenia dodatkowego znajduje się również blokada mechanizmu różnicowego przedniego mostu.

Nadwozie pojazdu ma drzwi z lewej i prawej strony. Można je blokować pod kątem 90o - stanowią wówczas osłonę także podczas przemieszczania się wozu i desantu. Trzecie jednoskrzydłowe drzwi umieszczone są w tylnej części pojazdu. Możliwe jest także wykonanie nadwozia 5-drzwiowego. Z nadwozia wyprowadzono anteny dla radiostacji pokładowej bądź radiotelefonu oraz dla telefonu komórkowego. Pojazd ma obecnie maksymalną dopuszczalną masę równą 5,5 tony, długość 5,43 m, szerokość 2 m, a wysokość 2,24 m.

Jako rozwiązanie opcjonalne stosowany jest otwierany właz w górnej części kadłuba. Alternatywnie może być tam instalowane uzbrojenie (np. wyrzutnie pocisków przeciwpancernych), a także zdalnie sterowane stanowiska ogniowe bądź systemy rozpoznania. Zgodnie z wymaganiami użytkownika, na górnej części kadłuba umieścić można dodatkowe oświetlenie i sygnalizację świadczącą o charakterze misji pojazdu. Można dodać także hak holowniczy i sterowany z wnętrza pojazdu reflektor-szperacz.

Przednia - opancerzona - część pojazdu została ukształtowana w formę tarana. Lampy przednie i kierunkowskazy otrzymały stalowe osłony, zainstalowano także linową wciągarkę. Przedział silnika jest dodatkowo chroniony przez mechaniczny bądź automatyczny system gaśniczy

Zapas paliwa wynosi 120 litrów, przechowywanych w 2 osłoniętych balistycznie zbiornikach. Na Dziku zainstalowano 12 V akumulator (100 Ah) oraz alternator (90 A).

W Dziku w obecnym wariancie zastosowano kompleksowe opancerzenie (płyty pancerne) ścian bocznych, podłogi, dachu, maski silnika oraz zbiornika paliwa. Zastosowano także kuloodporne szyby, przy czym przednia może być dodatkowo ochraniana opuszczaną ręcznie płytą stalową z otworami dla kierowcy i dowódcy pojazdu. Opancerzenie zapewnia ochronę nie tylko przed pociskami kal. 9 mm, ale i pociskami z naboju pośredniego 7,62x51 mm, stosowanego w kbk rodziny AK. Wariant przeznaczony dla misji wojskowych może być nieco ubożej opancerzony zgodnie z praktyką producentów tego typu pojazdów.

Pojazd umożliwia przewożenie w jednolitej przestrzeni wewnętrznej 6-8 ludzi z ekwipunkiem. Załoga może prowadzić obserwację zewnętrza przez kuloodporne wizjery, może także prowadzić ogień przez stosowne otwory rozmieszczone dookoła pojazdu, także w oszkleniu przednim (otwór umieszczono w dolnym prawym rogu szyby przedniej). Dla umożliwienia bezpiecznego prowadzenia ognia z wnętrza pojazdu i działania w warunkach np. użycia gazów łzawiących pojazd wyposażony jest także w klimatyzację (a także ogrzewanie pojazdu niezależne od pracy silnika) oraz filtrowentylację (Armpol) z aktywnym filtrem węglowym

(Autor: Grzegorz Hołdanowicz, źródło ALTAIR)

RAPORT- wto
Dowiedz się więcej na temat: testy | PROPOZYCJA | Pojazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy