CeBIT - targi z komputerami dla ludzi
- Z roku na rok jest coraz gorzej. Nikt nie ukrywa już, że CeBIT stały się targami drugiej kategorii - komentuje jeden z pracowników doskonale rozpoznawalnej firmy komputerowej, który był na miejscu w Hanowerze. Organizowane przez Niemców targi, kiedyś dumnie noszące miano największych na świecie, nie tylko straciły wystawców i zwiedzających, ale przede wszystkim przestały interesować świat technologii. Kiedy w Hanowerze pokazywano nowe komputery, oczy mediów i użytkowników były zwrócone w kierunku centrali Apple, gdzie zaprezentowano światu nowego iPada. Za kilka miesięcy, kiedy z iPada 2 korzystać będzie tylko garść użytkowników, technologie pokazane na CeBIT- cie będą już w milionach domów oraz firm.
Jakie komputery przykuły naszą uwagę? Nie było ich wiele, ale warto na pewno wspomnieć o Touchbook ICONIA. Jest on wyposażony w dwa multidotykowe, wielopunktowe wyświetlacze, umożliwiające obsługiwanie wirtualnej klawiatury 10 palcami. Ponadto, dwa wyświetlacze mogą być używane niezależnie od siebie. Na przykład, na górnym można przeglądać strony internetowe a na dolnym folder z plikami, albo na górnym oglądać film, a na dolnym sprawdzać zawartość multimedialnej biblioteki.
Ale klawiatura, to nie wszystko - do całości dochodzi jeszcze innowacyjny sposób posługiwania się aplikacjami. Punktem początkowym do uruchamiania dotykowych funkcji touchbooka ICONIA jest interfejs Acer Ring, który pozwala też na sterowanie aplikacjami. By wyświetlić interfejs Acer Ring, wystarczy położyć pięć palców na ekranie i wykonać gest przypominający chwytanie. Acer Ring umożliwia uruchamianie aplikacji poprzez przewijanie oraz dotykanie zakładek.
Oczywiście nie mogło zabraknąć obowiązkowych tabletów, które z założenia mają "rzucić wyzwanie iPadowi". W rzeczywistości jest to zwyczajna próba zarobienia na nowo powstałej niszy rynkowej ze strony producentów notebooków. Dlatego tajwański Asus zaprezentował tablety: Eee Slate EP121, Eee Pad Transformer, Eee Pad Slider i Eee Pad MeMO. Opracowane z myślą o różnych aplikacjach i potrzebach użytkowników, dostępne będą w trzech rozmiarach wraz z systemem operacyjnym Windows 7 Home Premium lub Google Android.
Trzeba sobie, niestety, powiedzieć uczciwie, że w żaden sposób nie zaskakują one użytkowników, już na starcie będąc w tyle za nowymi tabletami Motorola Xoom, LG Optimus Pad oraz - no właśnie - iPadem 2.
Krótka prezentacja wideo - Acer touchbook ICONIA:
Nie zaskoczyli także pozostali giganci komputerowi. Lenovo pokazało IdeaPad U260 - pierwszego na świecie ultraprzenośnego notebooka z ekranem o przekątnej 12,5 cala i formatem panoramicznym 16:9 dla użytkowników indywidualnych. IdeaPad U260 waży około 1,3 kg i ma zaledwie półtora centymetra grubości. Wydajność i długą żywotność baterii zapewnią mu procesory energooszczędne Intel i3 380UM. Lenovo IdeaPad U260 dostępny jest z dyskiem 320 GB.
Natomiast Samsung pochwalił się nowymi netbookami - NC110 i NC210. Netbooki, czyli młodsi bracia notebooków już na stałe zagościły na rynku, stając się osobnym segmentem komputerów przenośnych Oba modele mają nowe procesory mobilne Intel Atom oraz sześciokomorowe baterie Power Plus, pozwalające na pracę bez podłączenia do sieci elektrycznej nawet przez ponad 10 godzin.
Prawdziwe nowości, a raczej technologie jutra widać na stoiskach takich firm jak Intel. Gigant mikroprocesorów "rzuca wyzwanie" USB i oferuje nam technologię Thunderbolt. Działając z szybkością 10 Gb/s, technologia Thunderbolt pozwala przenieść pełnometrażowy film HD w niespełna 30 sekund.
Technologia opracowana przez Intela zostanie wprowadzona na rynek w ramach technicznej współpracy z firmą Apple i początkowo będzie dostępna w nowej linii laptopów MacBook Pro. Celem technologii Thunderbolt (poprzednio znanej pod nazwą kodową "Light Peak") jest szybsze przenoszenie mediów, uproszczenie połączeń między urządzeniami oraz rozwijanie nowych, ekscytujących sposobów konstruowania i używania komputerów. Kluczem do zrealizowania tej wizji jest połączenie szybkiej transmisji danych i obrazu HD w jednym kablu.
Na targach CeBIT obecny był także największy konkurent Intela, AMD. Wszystko za sprawą platformy AMD Brazos. Nowa platforma wyposażona jest w układ Zacate APU (Accelerated Processing Unit), który stanowi połączenie w jednym chipie procesora głównego CPU i procesora graficznego GPU. To dość skomplikowane, ale - w skrócie - dzięki takiemu rozwiązaniu zwiększona zostaje prędkość transferu danych pomiędzy tymi komponentami, przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia energii. AMD Brazos oznacza jeszcze płynniejsze odtwarzanie filmów HD i lepsze osiągi graficzne. To propozycja niewiele odbiegająca od ubiegłorocznej.
Z pewnością jednak czymś zupełnie świeżym są urządzenia nie potrzebujące kabli zasilających. Z takim prototypem w Hanowerze pojawiło się m.in. Fujitsu. Ich monitor bezprzewodowy jest zasilany dzięki technologii nazwanej SUPA (Smart Universal Power Access) korzystającej z indukcji magnetycznej. Zamiast kabli, w miejscu, gdzie zwykle mocuje się monitor znajduje się specjalny obszar, który automatycznie ładuje umieszczony na nim sprzęt (oczywiście, jeśli jest on do tego dostosowany). Także obraz wysyłany jest bezprzewodowo (chociaż to w sumie żadna nowość). Otrzymujemy więc "komputer bez kabli".
Monitor bez kabli:
Przedstawione powyżej przykłady nie wywołują może wielkich emocji i zwyczajnie nie są efektowne, ale w przeciwieństwie do bezużytecznych prototypów, marketingowych sloganów oraz niespełnionego wizjonerstwa, nowości (nieliczne, bo nieliczne) z tegorocznych targów CeBIT mają charakter pragmatyczny i użytkowy.
Przysłowiowy Kowalski będzie je mógł znaleźć w sklepie już za kilkanaście dni, a za parę miesięcy - będzie to standard, który pojawi się na naszym biurku oraz w torbie podróżnej bez fajerwerków towarzyszących premierom Apple.
