AMD się dozbraja

Ma być bezpieczniej. Przynajmniej w urządzeniach z procesorami AMD. Firma podpisała właśnie porozumienie licencyjne, na podstawie którego będzie mogła wykorzystywać architekturę ARM.

AMD nie będzie produkować procesorów wykorzystujących w pełni architekturę ARM (przynajmniej jeszcze nie), a jedynie skorzysta z rozwiązań zabezpieczających tej platformy.

Konkurent Intela uzyskał licencję na architekturę ARM Cortex-A5 - część jego funkcjonalności znajdzie się w APU AMDka. APU to accelerater processing unit - jednostka, która zawiera oprócz CPU (centralnej jednostki przetwarzającej), procesor graficzny (autorstwa dawnego ATI). Nowe procesory zostaną wyposażone w mechanizmy szyfrujące, które mają chronić dane przechowywane w pamięci różnego rodzaju urządzeń przed dostępem osób niepowołanych.

Reklama

"Zaczniemy z tabletami i innymi produktami pozbawionymi wentylatorów, później nowe rozwiązania pojawią się w notebookach, desktopach i serwerach" - ujawnia plany Mike Wolfe z AMD. "Chcemy stworzyć bezpieczny ekosystem począwszy od urządzeń mobilnych, a skończywszy na cloud serwerach" - dodaje.

Rozwiązanie AMD ma ułatwić, m.in. dokonywanie płatności poprzez telefon komórkowy. Pierwsze chipy z rozwiązaniami rodem z ARM pojawią się pod koniec 2013 roku.

Źródło: hacking.pl

Źródło informacji

hacking.pl
Dowiedz się więcej na temat: AMD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy