TP zarabia coraz więcej

Skonsolidowany zysk netto Telekomunikacji Polskiej, przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej, wzrósł w pierwszym kwartale 2008 roku o 31,5 proc. do 681 mln zł. Analitycy prognozowali 562 mln zł zysku.

Przychody grupy TP SA rok do roku, po raz pierwszy od końca 2006 roku, w pierwszym kwartale 2008 roku wzrosły o 2 proc. do 4,53 mld zł. Tymczasem rynek oczekiwał ich spadku do 4,42 mld zł. Grupa po I kwartale podtrzymuje cele na 2008 rok.

- Wyniki pierwszego kwartału oznaczają bardzo obiecujący początek roku, na co złożyły się zarówno dynamiczny wzrost na rynku, jak i znaczące osiągnięcia na polu operacyjnym. Wyniki finansowe pokazują, że proces przekształcania Grupy TP w operatora zintegrowanego przebiega prawidłowo: nasz model biznesowy nadal generuje wysokie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej, a ponadto utrzymujemy wiodącą pozycję na rynku pod względem wartości sprzedaży" - powiedział cytowany w komunikacie prezes TP SA Maciej Witucki. Jednak utrzymująca się niepewność na polu regulacyjnym skłania do zachowania ostrożności. Niepokoi nas także tempo spadku przychodów z usług telefonii stacjonarnej, które pozostaje wysokie. Z powyższych względów, pomimo tego, że coraz skuteczniej radzimy sobie z presją ze strony konkurencji i regulatora, nie zmieniamy celu na 2008 rok - dodał.

Reklama

Zysk operacyjny w pierwszym kwartale 2008 roku wzrósł do 949 mln zł z 784 mln zł, podczas gdy analitycy oczekiwali, że wyniesie on 802 mln zł.

Wzrost przychodów Grupy TP w I kwartale o 2 proc. wynikał m.in. ze zwyżki przychodów z usług telefonii komórkowej o 12,6 proc. oraz usług szerokopasmowego dostępu do internetu o 16 proc., które w pełni zrównoważyły spadek przychodów z usług stacjonarnych połączeń głosowych o 10,4 proc.

"Dobra kondycja polskiej gospodarki ma korzystny wpływ na rynek usług telekomunikacyjnych w Polsce, jednak otoczenie regulacyjne stwarza nadal niezwykle trudne wyzwania. W porównaniu z poprzednimi kwartałami, na rynku nastąpiło znaczne ożywienie wzrostu (mierzonego rok do roku). Wynika to przede wszystkim z presji cenowej w ubiegłym roku, spowodowanej wdrożeniem istotnych decyzji regulacyjnych, szczególnie dotyczących hurtowej odsprzedaży abonamentu (WLR) oraz obniżki stawek za zakończenie połączeń w sieciach komórkowych (MTR) i stawek w ofercie ramowej dotyczącej połączenia sieci (RIO). Po absorpcji skutków tych zmian przez rynek w ubiegłym roku, w omawianym kwartale warunki rynkowe były już bardziej porównywalne" - napisano w komunikacie.

Według szacunków Grupy TP, wzrost rynku telekomunikacyjnego w pierwszym kwartale bieżącego roku wyniósł 7,1 proc. (pod względem wartościowym), podczas gdy w pierwszym kwartale 2007 roku odnotowano spadek o 0,3 proc.

Na koniec pierwszego kwartału Grupa TP miała 9,32 mln abonentów telefonii stacjonarnej (spadek o 6,1 proc.) oraz 2,27 mln abonentów internetu (wzrost o 25,1 proc.)

W pierwszym kwartale 2008 roku, nakłady inwestycyjne wyniosły 642 mln zł (tj. 14,2 proc. przychodów) i były o 9,8 proc. wyższe niż w analogicznym okresie 2007 roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: analitycy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy