Półfinały PAKI: Dzień drugi
Wczoraj rozpoczęły się półfinały PAKI, czyli Przeglądu Kabaretów Amatorskich. Przegląd organizowany jest już po raz 28., a w ciągu najbliższych trzech dni na scenie wystąpi osiemnaście kabaretów. Które przejdą do finału?
W sobotę (24 marca) w Centrum Kultury "Rotunda" wystąpią:
Kabaret Mimika
Ścibor Szpak
Kabaret Róbmy Swoje
Kabaret Dworski
Marcin Sitek One Man Show"Król Dopalaczy"
Kabaret Tiruriru
Abelard Giza
Tomasz Nowaczyk
Jan Jerzy Połoński
Teresa Drozda
Robert Kasprzycki
Oto oni. Jurorzy, twórcy, sympatycy kabaretu, inteligentni i dowcipni, sympatyczni i serdeczni, mający wiedzę i chcący się nią podzielić, odpowiedzialni za słowa i decyzje.
Fajni ludzie!
To oni zadecydują, kto wejdzie do tegorocznego konkursu PAKI, a kto do wieczoru ostatniej szansy i niestety także odrzucą część programów. Ale za to porozmawiają, wskażą błędy i podkreślą plusy występu. Odpowiedzą na łatwe i trudne pytania. Podzielą się swoją wiedzą.
Bo każdy z nich jest twórcą słowa.
Bo niektórzy mają dobry słuch muzyczny i ucho do tekstów,
bo od wielu lat tworzą kabaret,
bo zdobywają sukcesy na polu satyry,
bo widzieli setki występów kabaretowych.
I świetnie się wzajemnie uzupełnią!
TERESA DROZDA, JERZYK POŁOŃSKI, ABELARD GIZA, ROBERT KASPRZYCKI, TOMASZ NOWACZYK
- to oni zasiądą w jury półfinałowym 28. PAKI
Zapytani o towarzyszy, tak odpowiedzieli:
TOMASZ - to wyjątkowe imię. W aramejskim oznacza tylko jedno, a raczej podwójnie : bliźniak... . A jak wiemy, w naszej skomplikowanej sytuacji politycznej, bycie bliźniakiem rokuje duże nadzieje na sukces.... Zresztą nie tylko polityka poszukuje Tomaszów... Tomasz Mann, św. Tomasz z Akwinu, Thomas Alva Edison, Tomasz Beksiński, Tomasz Adamek, Lis, Gollob, Jachimek, Sawyer i Tomasz - Pan samochodzik... Czy to niewystarczające dowody na to, iż właściciel tego imienia jest osobnikiem niebanalnym i wielo(po)twarzowym. Tak jest i w tym przypadku. Tomasz N. -zwany Tomkiem z Czesuafa - z pozoru niepozorny sympatyczny gość, a w rzeczywistości...Tak. Cieszę się ,że będziemy po tej samej stronie barykady...Lepiej bić się u jego boku , niż z nim...
Jerzy Połoński
Głupio mi pisać tak od siebie o Koledze z branży.
Ewentualnie mógłbym napisać, że kiedyś bałem się, że się wysadzi na najbliższym dworcu.
Naturalnie, dziwiłem się, jak ktoś może mieć na imię Abelard.
"Imam pewnie tak go nazwał" - myślałem.
Uważam, że byłoby to dobre imię dla filozofa. Abelard z Gizy - to brzmi całkiem, całkiem.
Stolica ma kogo zazdrościć Trójmiastu. Na przykład Wałęsy.
Zaprawdę, mam dziwne uczucie, że ten tekst w jakiś niewytłumaczalny sposób przesiąknięty jest wazeliną
Tomasz Nowaczyk
Jerzy Jan Połoński to osobnik chytry i wielce niebezpieczny. Nie dość, że gra na scenach. Nie dość, że reżyseruje i realizuje. Nie dość, że widziałem go kiedyś w reklamie. Nie dość, że zagrał w takim niemieckim serialu satyrycznym, to dzięki jego facjacie nie był to oksymoron.
Jak rzekłem. Jerzy Jan Połoński to osobnik wielce chytry i niebezpieczny chytrze. Z niewinną twarzą zbrodniarza. Stylizując się. Na fejsbuku kradnie mi co śmieszniejsze linki. Więc jak tylko mogę, natychmiast je linkuję dalej.
W tym donosie obywatelskim pójdę dalej, a co. I choć chodzić nie lubię rzeknę jedno słowo. Jerzy Jan Połoński specjalnie gra na scenie, specjalnie realizuje, specjalnie reżyseruje, specjalnie pokazuje twarz w reklamie, w odróżnieniu od kolesi, którym wszystko wychodzi niespecjalnie.
O zgrozo, Jerzy Jan Połoński, to sobie specjalnie po Jerzy postawił Jana, żeby nie mylili go z Połomskim . Specjalnie zajął się kabaretem, żeby nie myli go z Połomskim. I specjalnie nazywa się Połoński żeby nie mylili go z Chajzerem.
Robert Kasprzycki
Teresa pracuje w radiu, bo ma fantastyczny głos.
Zna się na piosence, bo ma fantastyczne ucho.
Jest na PACE, bo ma fantastyczny gust (a nie jak myślą złośliwi o jurorach
- wątrobę).
Abelard Giza
Robert Kasprzycki - nieustannie stawia sobie wyzwania, jedno z ostatnich to "napisanie piosenki, wiersza, haiku, pod tytułem 'rozmowa z krową'. Wyobrażam sobie, jakie bezmierne otchłanie myśli może przede mną odsłonić taki od wieków dojony ssak". Bywa kąśliwy, złośliwy i ironiczny, czasem trudno zrozumieć, co ma na myśli, bo myśli z prędkością, o której światło może tylko pomarzyć. Śpiewa smutne piosenki. Jest inteligentny. Ponad miarę. Dlatego warto dać się mu ukąsić.
Teresa Drozda
Jeżeli nie masz pomysłu na to, jak spędzić weekend od 23. do 25. marca, jeżeli lubisz dobrą zabawę, jeżeli lubisz być zaskakiwany, przyjdź do Rotundy w każdy z tych dni o godzinie 18:00 i stań się częścią najlepszego i najbardziej prestiżowego festiwalu kabaretowego w Polsce.
Bilety do nabycia w każdy dzień Półfinałów w kasie Rotundy, czynnej od 17.00
Więc - kto żyw, ten na kabarety!