Zagrożenie dla internautów

Kilka dni temu TP S.A. zaobserwowała gwałtowny wzrost połączeń telefonicznych z egzotycznymi krajami, m.in. Arubą, Antylami i Sierra Leone.

Kilka dni temu TP S.A. zaobserwowała gwałtowny wzrost połączeń telefonicznych z egzotycznymi krajami, m.in. Arubą,  Antylami i Sierra Leone.

Co się okazało? Połączeń tych dokonują nieświadomie korzystający z modemów internauci, którzy odwiedzają rozrywkowe strony WWW. Na niektórych stronach umieszczony został program automatycznie zarażający komputer z zainstalowanym systemem Windows 95/98. Po uruchomieniu programu komputer łączy się z siecią przez numer zagranicznej firmy na Antylach czy Arubie, a nie przez ustawiony wcześniej numer krajowy (w Polsce 0-202122). Zwiększa to koszty korzystania z Internetu - nawet do 7 zł za minutę połączenia. Na takich połączeniach zarabia operator zagraniczny i dzieli się zyskiem z firmą, która umieściła w Internecie ów program. TP S.A. obawia się fali reklamacji rachunków telefonicznych.

Reklama
Gazeta Wyborcza
Dowiedz się więcej na temat: zagrożeni | Orange Polska S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy