W poszukiwaniu zagubionej paczki

Firma Masterlink przyjmuje już odpowiedzialność finansową za ewentualne zaginięcie przesyłki, w wysokości do 5 tysięcy złotych za każdą paczkę w przesyłce, oznaczoną listem przewozowym (serwis krajowy). Oznacza to, że jeśli nadawca wysyła przesyłkę, która zawiera pięć paczek, to firma Masterlink, w wypadku ich zaginięcia, zwróci mu kwotę do 25 tysięcy złotych.

Firma Masterlink przyjmuje już odpowiedzialność finansową za ewentualne zaginięcie przesyłki, w wysokości do 5 tysięcy złotych za każdą paczkę w przesyłce, oznaczoną listem przewozowym (serwis krajowy). Oznacza to, że jeśli nadawca wysyła przesyłkę, która zawiera pięć paczek, to firma Masterlink, w wypadku ich zaginięcia, zwróci mu kwotę do 25 tysięcy złotych.

Jeżeli nadawca wysyła paczki o wyższej wartości, otrzymuje bardzo korzystną stawkę ubezpieczeniową w wysokości 0,1% wartości paczki. Za paczkę o wartości 6 tysięcy złotych ubezpieczenie wyniesie tylko 6 złotych.

Na rynku usług kurierskich tzw. wskaźnik braków mówi nam o liczbie przesyłek zniszczonych, zagubionych i skradzionych w trakcie transportu. Wskaźnik ten uważany jest za dobry, gdy wynosi 0,02%. Oznacza to, że tylko dwadzieścia przesyłek na 100 tysięcy może ulec zagubieniu, zniszczeniu lub kradzieży. Tymczasem w niektórych firmach wskaźnik braków dochodzi nawet do 0,1 ? 0,2 % (czyli 100-200 przesyłek na 100 tysięcy ginie lub jest zniszczonych). Wskaźnik ten wzrasta gwałtownie, gdy zostaje skradziony np. cały samochód firmy transportowej, wypełniony przesyłkami. Wskaźnik braków jest najniższy w krajach takich jak: Szwecja, czy Wielka Brytania, a znacznie wyższy w krajach rozwijających się Europy Centralnej i Wschodniej. Najbardziej narażone na kradzież są przesyłki zawierające towary drogie i luksusowe np.: telefony komórkowe, elektronikę, karty telefoniczne, atrakcyjną konfekcję odzieżową, gadżety promocyjne oraz karty bankowe.

Reklama

Bezpieczeństwo przesyłek w Masterlinku ma zapewnić surowy system rekrutacji pracowników oraz ich okresowa weryfikacja , łącznie z testami na wykrywaczu kłamstw oraz innymi testami psychologicznymi opracowanymi przy współpracy ze specjalistami z dużym doświadczeniem w tej dziedzinie. Bezpieczeństwa strzeże również system kontroli dostępu do pomieszczeń biurowych i magazynowych. Przez dwadzieścia cztery godziny na dobę rejestrowane są wejścia i wyjścia pracowników do i z poszczególnych części firmy. Baza informatyczna, skanery w magazynach powodują, że właściwie w każdej chwili można sprawdzić, gdzie jest przesyłka, kto z kurierów ją przewoził. Jakikolwiek jej brak jest natychmiast zauważony. System track & trace umożliwia prześledzenie całej drogi przesyłki za pomocą Internetu. Dodatkowo bezpieczne opakowania, plomby na samochodach i paczkach uniemożliwiają ich przypadkowe otwarcie.

Miejscem potencjalnej kradzieży może być właściwie każde miejsce w całym procesie, licząc od momentu odbioru przesyłki przez kuriera, aż do doręczenia końcowemu odbiorcy. Im więcej osób ma kontakt z przesyłką, tym większe zagrożenie. Może się zdarzyć nawet, że kradzieży dokonano w magazynie nadawcy. I tak np. w Masterlinku wystąpiła sytuacja, gdy odbierana przez kuriera przesyłka wyglądała podejrzanie. W rzeczywistości okazało się, że zamiast drogich komponentów - paczka zawierała cegłę.

W Masterlinku działa specjalna procedura reklamacyjna, która umożliwia nadawcy sprawne uzyskanie ewentualnego odszkodowania. Do tych celów oddelegowany jest także specjalny pracownik. W razie powstania szkody firma dokłada wszelkich starań, aby nadawca uzyskał satysfakcjonujące go odszkodowanie, w możliwie najkrótszym czasie. Zobacz tutaj

(PC Kurier)

Dowiedz się więcej na temat: przesyłki | firma | Paczki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy