Sieciowy przemyt

Na ciekawy sposób pozbycia się rzeczy z magazynów wpadł niemiecki Urząd Celny. Za pomocą internetu można było kupić wszystkie towary, które udało się w ostatnim czasie zarekwirować celnikom podczas kontroli na granicy. Asortyment był bardzo duży. Urząd Celny postanowił sprzedać rozmaite alkohole, odzież, papierosy oraz sprzęt elektroniczny.

Na ciekawy sposób pozbycia się rzeczy z magazynów wpadł niemiecki Urząd Celny. Za pomocą internetu można było kupić wszystkie towary, które udało się w ostatnim czasie zarekwirować celnikom podczas kontroli na granicy. 
Asortyment był bardzo duży. Urząd Celny postanowił sprzedać rozmaite alkohole, odzież, papierosy oraz sprzęt elektroniczny.

Nie zabrakło również cenniejszych towarów, jak na przykład samochodów czy mebli. Każdy zainteresowany aukcją mógł połączyć się za pomocą internetu z Urzędem Celnym i wraz z innymi chętnymi wziąć udział w licytacji.

Celnicy zapowiadają, że już wkrótce wyprzedaż zostanie powtórzona, gdyż wciąż przybywa zarekwirowanych towarów w niemieckich urzędach celnych

RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: przemyt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy