Prawo do internetu - precedens w Finlandii

"Każdy ma prawo do łącza internetowego o prędkości przynajmniej 1 Mb/s" - od czerwca następnego roku nie będzie to marzeniem tylko prawem przysługującym każdemu obywatelowi Finlandii.

Finlandia stała się pierwszym krajem, w którym dostęp do internetu nie będzie przywilejem, a prawem człowieka. Operatorzy zajmujący się dostarczaniem internetu do fińskich domów będą zobowiązani zagwarantować mieszkańcom tego północnego kraju łącza o minimalnej przepustowości 1 Mb/s - podał internetowy serwis CNN.

- To coś, bez czego nie można żyć we współczesnym społeczeństwie. Jak usługi bankowe, czy bieżąca woda czy elektryczność - powiedziała Laura Vilkkonen z fińskiego Ministerstwa Transportu i Telekomunikacji serwisowi CNN. Zakładana przez fiński rząd prędkość internetu ma być jedynie początkiem - docelowo możemy mówić o gwarantowanym dostępie do internetu przy prędkości 100 megabitów na sekundę. Ten cel powinno udać się osiągnąć w 2015 roku.

Reklama

Wprowadzenie dostępu do szybkiego internetu jako prawa każdego człowieka, a także wyznaczenie minimalnej prędkości ma charakter precedensowy. Czy inne kraje, a może sama Unia Europejska lub ONZ postąpią podobnie?

ŁK

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: precedens
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy