Prawa internauty w UE

Unijny pakiet telekomunikacyjny to nie tylko przepisy dotyczące odcinania internautów od sieci. Jest to nowelizacja regulacji telekomunikacyjnych na obszarze UE. Mogą one dotknąć każdego z nas. Warto się z nimi zapoznać.

Według Komisji Europejskiej zadaniem pakietu ma być zwiększenie konkurencji na rynku telekomunikacyjnym i wzmocnienie praw konsumentów. Komisja zauważa, że sprawa ewentualnego odcinania internautów od sieci była najbardziej kontrowersyjna. Inne zagadnienia nie rzucają się tak bardzo w oczy, chociaż są niewątpliwie równie ważne.

Szybka zmiana operatora

Reforma ma pozwolić na zmianę operatora (stacjonarnego i komórkowego), z zachowaniem numeru, w ciągu jednego dnia. Obecnie w UE średni czas zmiany operatora wynosi 8,5 dnia w przypadku telefonii komórkowej i 7,5 dnia w przypadku telefonii stacjonarnej. Ponadto, zgodnie z nowymi zasadami, umowa z operatorem nie będzie mogła być zawarta na dłużej niż 24 miesiące.

Reklama

Lepsze informowanie abonentów

Konsumenci mają być lepiej informowani o otrzymywanych usługach. Umowa z konsumentem ma określać m.in. minimalną jakość świadczenia usług, rekompensatę za niską ich jakość, jasne informacje na temat promocji oraz informację o możliwości umieszczenia abonenta w spisie abonentów.

Sprawiedliwa i bezstronna procedura odcinania od sieci ma być zagwarantowana, choć tekst proponowanych przepisów budzi kontrowersje.

Neutralność i otwartość sieci

Nowe zasady mają zapewnić konsumentom większy wybór dostawców szerokopasmowego internetu. Narodowe organy regulacyjne mają mieć możliwość ustalania minimalnych poziomów jakości, promując "neutralność sieci".

Dzięki wymaganiom dotyczącym przejrzystości, konsumenci mają być informowani - przed podpisaniem umowy - o cechach otrzymywanej usługi, np. o technikach zarządzania, wpływających na jakość oraz o innych jej ograniczeniach (dostępnej prędkości, transferze danych itd.).

Ochrona prywatności i ochrona przed spamem

Nazwiska, adresy e-mail i dane o rozmowach telefonicznych mają być przechowywane w bezpieczny sposób. Nowe zasady wprowadzają m.in. obowiązkowe zawiadomienia o wyciekach danych. Dostawcy usług będą musieli o nich informować władze oraz klientów.

Zasady dotyczące prywatności mają być zaostrzone. Użytkownicy internetu mają być lepiej informowani o "ciasteczkach" i o tym, co dzieje się z ich danymi. Dostawcy internetu będą też mieli możliwość podejmowania działań prawnych przeciwko spamerom.

Dostęp do służb ratowniczych przez 112

Po nowelizacji zasady obowiązujące w telefonii tradycyjnej mają być rozciągnięte na nowe technologie. Operatorzy zostaną zobowiązani do przekazywania informacji o położeniu dzwoniącego służbom ratowniczym. Ponadto poprawiona ma być sytuacja osób niepełnosprawnych, które mają mieć dostęp do sprzętu oferującego im wymagane usługi.

Reforma przewiduje wyeliminowanie politycznego wpływu na regulatorów rynku (w Polsce jest to UKE) poprzez ochronę szefów tych urzędów przed dymisją, o której decyzja podejmowana jest arbitralnie.

Zabawa w BEREC-a

Powstanie nowy europejski organ, który ma dbać o zapewnienie konkurencji i nadzorować działania regulacyjne. Określany jest jako BEREC (Body of European Regulators for Electronic Communications). Organ ten zastąpi "swobodną współpracę za zamkniętymi drzwiami", która według KE funkcjonuje w Europejskiej Grupie Regulatorów.

Decyzje w BEREC będą podejmować przedstawiciele 27 krajów UE. Przygotowywane w niezależnym, ponadnarodowym biurze, mają być poddawane pod głosowanie. Organ będzie także doradzał regulatorom narodowym.

Nowa rola Komisji Europejskiej

KE będzie miała możliwość nadzorowania działań regulacyjnych proponowanych przez narodowych regulatorów (np. w sprawie dostępu do sieci dominującego operatora lub ustalania stawek). Ma to zapobiec nielogicznym regulacjom tworzącym bariery na rynku. KE będzie mogła wydawać rekomendacje wymagająca poprawienia lub zaniechania danego działania. KE będzie też mogła wydawać rekomendacje lub decyzje dotyczące harmonizacji rynku.

Podział funkcjonalny

Narodowi regulatorzy otrzymają ten dodatkowy instrument i będą mogli go w ostateczności użyć. Według KE, funkcjonalna separacja może gwałtownie zwiększyć konkurencję na rynku i zachęcić do inwestycji, czego przykładem może być udany podział w Wielkiej Brytanii.

Przyspieszenie rozwoju usług szerokopasmowych

Nowe przepisy pozwolą m.in. na wykorzystanie "cyfrowej dywidendy", czyli częstotliwości, które zostaną zwolnione w wyniku "przesiadki" z telewizji analogowej na cyfrową. Inne przepisy o podobnym znaczeniu zostały już przyjęte.

Nowe przepisy mają też zapewnić rozwiązania korzystne dla firm inwestujących w tzw. sieci NGA, bazujące na światłowodach, pozwalając na różne modele współpracy pomiędzy inwestorami i operatorami starającymi się o dostęp do tych sieci.

Źródło: Dziennik Internautów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy