Ponad połowa wszystkich wiadomości spam pochodzi z Azji

Firma Sophos opublikowała wyniki swoich najnowszych badań na temat spamu i jego pochodzenia - listę dwunastu krajów, z których pochodziło najwięcej niechcianych wiadomości w trzecim kwartale 2011. Do "Parszywej Dwunastki" dołączają cztery kraje azjatyckie. Polska poza klasyfikacją.

Chociaż USA pozostaje na szczycie "Parszywej dwunastki", to wśród krajów azjatyckich nastąpił znaczący wzrost udziału w globalnym spamie w porównaniu do tego samego okresu w roku 2010. Korea Południowa, przeskakując o pięć miejsc w górę tabeli, plasuje się na drugim miejscu po USA, generując 9,6 proc. wszystkich wiadomości spam. Kilka krajów Azji - Indonezja, Pakistan, Tajwan i Wietnam - dołączyło do "Parszywej dwunastki" od trzeciego kwartału 2010, z Indiami spadającymi na trzecią pozycję za Koreą Południową.

Lista 12 krajów odpowiedzialnych za generowanie największej ilości spamu w okresie od lipca do września 2011 roku przedstawia się w następujący sposób:

1. USA 11,3 proc.

2. Korea Południowa 9,6 proc.

3. Indie 8,8 proc.

4. Rosja 7,9 proc.

5. Brazylia 5,7 proc.

6. Tajwan 3,8 proc.

7. Wietnam 3,5 proc.

8. Indonezja 3,3 proc.

9. Ukraina 3,1 proc.

10. Rumunia 2,8 proc.

11. Pakistan 2,0 proc.

12. Włochy 1,9 proc.

Inne 36,3 proc. (w tym Polska 1,86 proc.)

- Spam, który trafia na skrzynki email użytkowników może przyjmować różne formy: od irytujących reklam do poważnych ataków złośliwego oprogramowania. W najgorszych przypadkach, wiadomości spam mogą być zaprojektowane do zainfekowania komputera koniem trojańskim lub wyłudzić informacje o twoim rachunku bankowym - powiedział Graham Cluley, starszy konsultant ds. technologii w Sophos. Te najnowsze dane statystyczne wskazują, że coraz więcej osób zaczyna korzystać z internetu w Azji, ale nie podejmuje odpowiednich środków w celu zapewnienia ochrony swoich komputerów przed infekcją, co skutkuje wzrostem ilości botnetów - ostrzega Cluley.

Reklama

Zdecydowana większość niechcianych wiadomości jest dystrybuowanych przez botnety - sieci zainfekowanych komputerów (zombie), które są pod kontrolą spamerów. Użytkownicy komputerów narażają się na dołączenie do botnetów, jeśli nie zaczną korzystać z aktualnego oprogramowania antywirusowego i najnowszych poprawek bezpieczeństwa. Typowe sposoby infekcji to klikanie na linki lub załączniki w wiadomościach spam.

Problem nie ogranicza się do tradycyjnej poczty elektronicznej, serwisy społecznościowe są również wykorzystywane do rozsyłania ankiet, na których oszuści zarabiają. Botnety służą też do uruchamiania ataków Distributed Denial of Service (DDoS), gdzie tysiące komputerów zombie łączą się z wybraną stroną internetową, której serwer, nie radząc sobie ze zwiększonym ruchem, odmawia posłuszeństwa.

Najwięksi spamerzy wg kontynentów

Odsetek spamu pochodzącego z Azji wzrósł i ponad połowa wszystkich wiadomości spam teraz przekazywana jest przez ten kontynent. Lista najbardziej spamujących kontynentów w okresie lipiec - wrzesień 2011 przedstawia się w następujący sposób:

Azja 50,1 proc.

Europa 21, 4 proc.

Ameryka Północna 14,2 proc.

Ameryka Południowa 10,6 proc.

Afryka 3,0 proc.

Inne 0,7 proc.

W trzecim kwartale 2010 Azja była odpowiedzialna za 30 proc. globalnego spamu. Ilość ta zwiększyła się teraz do 50,1 proc. z 35,1 proc. na początku 2011. Europa ma o ponad 10 proc. mniejszy wkład w spam niż to miało miejsce w tym samym okresie ubiegłego roku, a kilka krajów europejskich znalazło się poza "Parszywą Dwunastką". Polska zajmuje obecnie 14. miejsce w klasyfikacji generalnej, odpowiedzialna za generowanie 1,86 proc. spamu.

- W przypadku otrzymania spamu należy sprawdzić ustawienia filtra wiadomości i upewnić się, czy oprogramowanie antywirusowe działa poprawnie i ma zainstalowane najnowsze uaktualnienia - kontynuuje Cluley. Nie ulegaj pokusie zakupu czegokolwiek, co jest reklamowane za pośrednictwem spamu. Nie otwieraj niechcianych e-maili, bo samo to może prowadzić do zainfekowania komputera złośliwym oprogramowaniem - dodaje.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: spam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy