Polacy robią start-up w Chile - projekt Chayamuni

Ile osób pomyślałoby o Chile, jako o kraju w którym można rozwinąć swój start-up? Tymczasem grupa Polaków, dzięki projektowi StartUpChile, postanowiła stworzyć tam własną firmę.

- Zupełnie przypadkowo dowiedzieliśmy się o projekcie StartUpChile i jak to z przypadkami bywa - spróbowaliśmy aplikować i udało się. Po chwili euforii i szoku zaczęliśmy się zastanawiać nad organizacją wyjazdu na drugi koniec świata. Porwała nas egzotyka kraju, nowe wyzwania, ludzie, kultura i możliwość realizacji swojego pomysłu angażując w niego 100 proc. swojego czasu - tłumaczy Małgorzata Łapsa-Malawska. - Dzięki StartUpChile możemy realizować i testować na lokalnym rynku projekt, na który od wielu lat brakowało nam czasu i pieniędzy - dodaje.

Ich projekt o nazwie "Chayamuni", to gra i przewodnik dla turystów znudzonych zwiedzaniem w tradycyjny sposób. Ma to być coś dla bardziej dociekliwych i wymagających turytów, których potrzeb nie zaspokaja wycieczka, podczas której odhaczają kolejne punkty z przewodnika. To gratka dla ludzi, którzy poznając miasto chcą wniknąć w jego klimat i historię...poznać jego magię i tajemnice.

Reklama

- Dostarczamy platformę na system iOS (docelowo również Android), która umożliwiającą dzielenie się historiami dotyczymi rzeczywistych miejsc, wydarzeń i ludzi. Całość z odrobiną bajkowej fabularyzacji. Historie które pozwalają na alternatywne zwiedzanie miast na całym świecie. Użytkownik czyta historię na swoim smartfonie, gdzie kolejne rozdziały prowadzą go przez ciekawe miejsca. Każdy rozdział zakończony jest zagadką, którą można rozwiązać będąc tylko na miejscu - opisuje projekt Łapsa-Malawska. Poprawna odpowiedź pozwala na otwarcie kolejnego rozdziału.

Platforma Chayamuni, startuje w Santiago de Chile. W planach Polacy mają objęcie wszystkich najbardziej turystycznych miast na świecie. - Chayamuni ma być miejscem do promocji ciekawych turystycznie obiektów, odkrywania tych, które są pomijane przez przewodniki a ważne dla lokalnej kultury. Platforma korzysta z historii pisanych przez profesjonalnych dziennikarzy i pisarzy. - Stawiamy na promocję lokalnych autorów bo to oni najlepiej znają tajemnice swoich miast i wiedzą, czy można się pochwalić przed turystami - tłumaczą Polacy.

Strona projektu Polaków

O StarUpChile

StartUpChile jest w pełni wspierany przez rząd chilijski przy specjalnym udziale Ministerstwa Ekonomii (Ministerio de Economia Fomento y Turismo), Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i bezpieczeństwa wewnętrznego (Ministerio del Interior y Seguridad Publica) i Ministerstwo Spraw zagranicznych, (Ministerio de Relaciones Exteriores de Chile)

- Dzięki StartUpChile - Chile chce zostać centrum innowacyjności i międzynarodowej przedsiębiorczości w Ameryce Południowej i wydaje się, że ten cen może zostać zrealizowany. W Santiago spotyka się niesamowita mieszanka ludzi z całego świata, którzy swoją energię dzielą się z lokalnymi przedsiębiorcami. Organizowane są konferencje, szkolenia i warsztaty skierowane do lokalnych inwestorów, przedsiębiorców a także studentów - opisuje projekt Łapsa-Malawska.

Program w wersji pilotażowej wystartował w 2010 roku. W pierwszej turze pojawiły się 22 start-upy z 14 krajów. Na każdy z nich przeznaczono 40 tyś dolarów. W 2011 roku w projekcie wzięło udział 300 projektów a do 2014 roku planowane jest osiągnięcie liczby 1000 projektów.

Do tej pory jest to pierwszym i jedyny projekt z Polski. Do 3 kwietnia można jeszcze aplikować do IV rundy StartupChile

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Start-up | startup | Polacy | Chile
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy