Nowe zagrożenie w cyberświecie - trojany typu "Phish Locker"

RSA, dział zabezpieczeń firmy EMC, opublikował najnowszy raport "Online Fraud Report" przedstawiający najważniejsze informacje odnośnie trendów w atakach typu phishing (oszukiwanie internautów), m.in. najczęściej stosowane techniki ataków, a także listę państw, w których w ostatnim miesiącu wykrywa się ich najwięcej.

W najnowszym raporcie eksperci RSA informują o podwyższonej aktywności groźnych trojanów zwanych "Phish Lockerami", służących hakerom do wykradania poufnych informacji. Tego typu złośliwe oprogramowanie nie jest określane jako trojan bankowy w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Phish Locker jest raczej prostym kodem, który pozwala na przeprowadzenie za jego pomocą pewnych działań na zainfekowanym komputerze, ale nie jest programem typu rootkit, a także nie posiada funkcjonalności keyloggera, możliwości monitorowania aktywności użytkownika w Internecie czy wstrzykiwania kodu na stronie webowej.

Reklama

Phish Locker aktywuje się, gdy użytkownik za pośrednictwem zainfekowanego urządzenia loguje się do strony na liście celów trojana (ang. malware’s trigger list). W następnym kroku okno przeglądarki, z której korzysta użytkownik, jest zamykane, przycisk "START" znika, zaś trojan na podstawie wpisanego wcześniej do przeglądarki adresu URL wyświetla stronę phishingową, która wygląda identycznie jak właściwy portal, z prośbą o podanie danych wrażliwych jak numer konta, czy hasło do systemu bankowego. Zebrane dane Phish Locker przesyła mailem do przestępcy.

Ataki na banki przy pomocy trojanów Phish Locker były dotychczas zaobserwowane na początku roku w Ameryce Łacińskiej, ostatnio jednak zaczynają być wykorzystywane w coraz to nowych regionach.

Eksperci RSA uważają, że używanie tego typu złośliwego oprogramowania opartego na prostym kodzie może być związane z trendem idącym w stronę "prywatyzacji" Trojanów bankowych, gdzie kupno bardziej rozbudowanego złośliwego kodu stanowi dużą przeszkodę dla wielu cyberprzestępców.

Według raportu RSA:

-         W lipcu 2013, RSA zidentyfikowało 45 232 ataków typu phishing, co oznacza wzrost o 26% w porównaniu z poprzednim miesiącem.

-         Marki amerykańskie są nadal najczęściej celem ataków phishingowych (28%), następnie marki brytyjskie i indyjskie.

-         45% wszystkich ataków phishingowych było hostowanych przez Stany Zjednoczone. Inne kraje z największym odsetkiem hostingu ataków to Kanada (6%), Niemcy (5%), Wielka Brytania (4%), Holandia (4%), i Francja (3%).

-         Ponad połowa ataków phishingowych (58%) w lipcu była ukierunkowana na Stany Zjednoczone. Inne kraje, które najczęściej były celem tego typu ataków to Niemcy (9%), Wielka Brytania (8%), a także Indie, Kanada, Francja, RPA i Włochy (po 3%).

Informacja prasowa/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: phishing | cyberbezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy