Niebezpieczna sieć wakacyjna

Korzystanie z internetu w hotelu, domu wypoczynkowym czy kafejce podczas wakacji może okazać się dla nas zgubne. Nigdy nie wiemy, czy sieć jest bezpieczna.

Letnia beztroska często prowadzi do poważnych problemów z bezpieczeństwem naszego życia cyfrowego.

- Kilka tygodni temu brałem udział w corocznej konferencji bezpieczeństwa odbywającej się w bardzo eleganckim hotelu na Cyprze. Wszystko wydawało się idealne - do momentu, gdy połączyliśmy się z hotelową siecią Wi-Fi - mówi David Jacoby, ekspert z Kaspersky Lab. Jakie niebezpieczeństwa czyhały w hotelowej sieci?

Sieć hotelowa

Wszystkie osoby, które kiedykolwiek zabrały swój komputer w podróż służbową lub na wakacje, wiedzą, że aby połączyć się z internetem za pośrednictwem sieci hotelowej, zostajemy przekierowani na stronę kontrolowaną przez sprzęt hotelowy. Musimy podać kod dostarczony przez hotel lub szczegóły naszej karty kredytowej - a wszystkie dane wprowadzamy na stronie, która może być bezpieczna lub nie.

Reklama

- Na Cyprze odkryliśmy, że strona, na którą zostaliśmy przekierowani, gdy próbowaliśmy uzyskać dostęp do internetu, była zainfekowana trojanem Gumblar - opowiada David Jacoby. - Hotel miał szczęście, że gościł ponad 30 specjalistów ds. bezpieczeństwa w sieci - gdybyśmy nie urządzili tam konferencji, strona mogłaby pozostać zainfekowana jeszcze przez długi czas - dodał.

Logowanie się poprzez niezabezpieczone połączenia nie jest jedynym zagrożeniem. Gdy jesteśmy na wakacjach, zmieniają się nasze nawyki dotyczące korzystania z komputera - spędzamy przy nim mniej czasu. Na przykład, logujemy się na dziesięć minut, żeby szybko sprawdzić skrzynkę pocztową, pobrać mapy oraz informacje o miejscach, które zamierzamy odwiedzić.

Jeżeli chcemy szybko znaleźć potrzebne informacje poprzez GPRS lub wolne łącze Wi-Fi, prawdopodobnie nie będziemy zawracać sobie głowy aktualizacją oprogramowania antywirusowego. Wspomniana powyżej historia z Cypru świadczy jednak o tym, że szkodliwe oprogramowanie jest wszędzie.

Na własne ryzyko

Lekceważenie łat bezpieczeństwa oraz aktualizacji antywirusowych podczas wakacji oznacza, że przy każdym logowaniu narażamy się na ryzyko.

Gdy wrócimy do pracy po dwóch, trzech, a nawet czterech tygodniach wolnego, a przez ten czas nie używaliśmy swojego komputera, pierwszą czynnością, jaką powinniśmy wykonać, jest upewnienie się, że system jest całkowicie załatany, a oprogramowanie bezpieczeństwa uaktualnione.

Naturalnie, chcemy obejrzeć wszystkie śmieszne filmiki na YouTube, do których znajomi podesłali nam odsyłacze, gdy byliśmy na urlopie. Pamiętajmy jednak o aktualizacji zabezpieczeń, zanim zaczniemy je oglądać.

Niezabezpieczone sieci, zainfekowane strony internetowe, podatne na ataki programy i systemy to tylko techniczne aspekty bezpieczeństwa IT. Wiele osób naraża się na ryzyko na własne życzenie, ujawniając zbyt wiele poufnych informacji na Facebooku, Twitterze i innych serwisach społecznościowych.

Przy okazji: pisanie na publicznych portalach o tym, że zamierzamy spędzić dwa tygodnie w jakimś kurorcie, w egzotycznym miejscu, to prawie jak otwarte zaproszenie dla włamywaczy i innych przestępców do splądrowania twojego pustego mieszkania...

Co zrobić, aby wakacyjne korzystanie z sieci było bezpieczniejsze?

Zanim wyjedziemy na wakacje

- Nie należy ogłaszać na portalu społecznościowym, że wyjeżdżamy na wakacje.

- Trzeba upewnić się, że zainstalowano najnowsze łaty bezpieczeństwa dla takich aplikacji, jak przeglądarki, programy do czatów itd.

Gdy jesteśmy na wakacjach

- Trzeba koniecznie upewnić się, czy nasz program antywirusowy jest aktualny. Nigdy nie wiadomo, co czai się w sieci.

- Musimy używać zdrowego rozsądku - nie podawać danych dotyczących karty kredytowej ani hasła, jeżeli nie jest to absolutnie konieczne.

- Jeżeli jesteśmy przesadnie ostrożni, wyłączmy programy, które uruchamiają się automatycznie, takie jak Skype czy MSN.

Po powrocie do domu

- Zanim zaczniemy czytać e-maile i pracować na swoim komputerze w pracy i w domu, przeskanujmy go i zainstalujmy zabezpieczenia.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: niebezpieczeństwo | wakacje | ryzyko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy