Najgroźniejsze "polskie" wirusy

Kaspersky Lab opublikował październikowy raport dotyczący aktywności szkodliwego oprogramowania na terenie Polski.

Raport składa się z dwóch części. W pierwszej znajduje się zestawienie Top 10 najczęściej infekowanych polskich miast oraz wykaz aktywności szkodników w każdym z województw. Druga cześć raportu składa się z Top 20 oprogramowania najczęściej atakującego komputery polskich użytkowników sieci.

Top 10 najczęściej infekowanych polskich miast

Miastem, które zaliczyło największy spadek w rankingu jest Lublin. Przez ostatnie trzy miesiące piął się on systematycznie w górę, zajmując we wrześniu drugie miejsce z ponad 10 proc. infekcji w skali kraju. Także Wrocław z każdym miesiącem jest na niższej pozycji. W sierpniu był na drugim miejscu, a we wrześniu na trzecim. Niestety więcej miast w październiku miało niechlubny awans - są to Poznań, Bydgoszcz, Szczecin oraz Łódź. Jest także jedno nowe miasto w zestawieniu - Koszalin. W październikowym rankingu nie ma Krakowa. Warto także zauważyć, że łączna liczba infekcji miast z TOP10 wzrosła z 70 do 75 proc.

Reklama

Poziom infekcji w poszczególnych województwach

Poniższa mapa prezentuje poziom infekcji w poszczególnych województwach. Każdy kolor (legenda) odpowiada procentowemu udziałowi województwa w infekcji kraju.

- poniżej 5 proc. - kolor żółty

- 5,01 proc. - 20 proc. - kolor pomarańczowy

- 20,01 proc. - 30 proc. - kolor czerwony

- powyżej 30 proc. - kolor bordowy

Zwiększyła się liczba województw przekraczających 5 proc. próg liczby zarażeń komputerów. We wrześniu były to cztery województwa. Jak widać, większość infekcji w Polsce ma miejsce w centralnej oraz północno zachodniej części kraju. Jako, że okres świąt Bożego Narodzenia jest coraz bliżej, można podejrzewać, że w listopadzie i grudniu zwiększy się ogólna liczba infekcji.

Cyberprzestępcy wykorzystują każdą okazję by zarazić nowe maszyny. Święta idealnie się do tego nadają, gdyż w tym okresie ludzie chętniej klikają odnośniki w wiadomościach e-mail czy pobierają programy udające e-kartki, w rzeczywistości będące trojanami.

Top 20 najpopularniejszych zagrożeń w Polsce

Druga część raportu przedstawia szkodliwe oprogramowanie (Top 20), które najczęściej atakowało w październiku komputery polskich użytkowników.

1. HEUR:Trojan.Win32.Generic - 9,79 proc. infekcji

2. Packed.Win32.Krap.ag - 5,30 proc.

3. Trojan.Win32.Agent2.cicg - 3,82 proc.

4. HEUR:Trojan-Downloader.Win32.Generic - 3,53 proc.

5. Trojan-Downloader.Win32.FraudLoad.fse - 3,09 proc.

6. Packed.Win32.TDSS.z - 2,41 proc.

7. not-a-virus:AdWare.Win32.PopMenu.i - 2,14 proc.

8.Packed.Win32.TDSS.aa - 2,05 proc.

9. not-a-virus:Porn-Tool.Win32.Porn2Peer.e - 1,57 proc.

10. Packed.Win32.Krap.x - 1,46 proc.

11. Packed.Win32.Krap.w - 1,33 proc.

12. Packed.Win32.PePatch.dk - 1,29 proc.

13. not-a-virus:AdWare.Win32.Virtumonde.bbtc - 1,27 proc.

14. Trojan.Win32.Vilsel.hxr - 1,18 proc.

15. Trojan-Spy.Win32.Agent.avyh - 1,15 proc.

16. Trojan.Win32.Agent.afwt - 1,08 proc.

17. Trojan.Win32.Delf.pqr - 0,92 proc.

18. Trojan-Spy.Win32.Delf.gju - 0,90 proc.

19. Backdoor.Win32.Pahador.t - 0,78 proc.

20. HackTool.Win32.KKFinder.w - 0,76 proc.

Zazwyczaj w comiesięcznych rankingach Top 20 szkodliwego oprogramowania występuje bardzo dużo nowości. Tym razem sytuacja jest trochę inna, gdyż 8 szkodników z zestawienia wrześniowego utrzymało się także w październiku.

Są to między innymi Trojan.Win32.Agent2.cicg, który uplasował się na trzecim miejscu, awansując tym samym aż o 17 pozycji. Jedną z funkcji tego trojana jest pobieranie innych szkodliwych programów wykradających numery kart kredytowych lub zmieniających stronę startową na płatną witrynę pornograficzną.

Innym szkodnikiem z poprzedniego rankingu jest Win32.PopMenu.i, odpowiadający za wyświetlanie nachalnych i uciążliwych reklam. Na drugim miejscu listy znajduje się Packed.Win32.Krap.ag. Jego funkcją jest informowanie użytkownika (poprzez zmianę tapety) o rzekomej infekcji systemu i konieczności pobrania specjalnego, płatnego oprogramowania do usunięcia go z komputera.

W październiku zanotowano wprawdzie nieco więcej infekcji niż we wrześniu, jednak nadal można powiedzieć, że miesiąc ten był stosunkowo spokojny. Miejmy nadzieję, że nie jest to tylko cisza przed burzą...

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: kolor | Wirusy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy