Nadchodzi globalny cyberatak? Rosjanie rekrutują hakerów z Chin
Flashpoint bije na alarm, że rosyjskie grupy hakerów, wspieranych przez Kreml, w ostatnim czasie na masową skalę nawiązują współpracę ze swoimi chińskimi kolegami. Cel nie jest jasny, ale wszystko wskazuje na przygotowania do globalnego cyberataku, po którym może zostać sparaliżowana większa część świata.
Globalnego cyberataku obawiają się od dawna eksperci od cyberterroryzmu. Okazuje się, że może on nadejść znacznie szybciej, niż nam się wydaje. Warren Buffet, jeden z najbogatszych ludzi i największych ekonomistów na świecie, jakiś czas temu przyznał, że cyberprzestępczość jest dla ludzkości większym zagrożeniem niż broń jądrowa, biologiczna i chemiczna. Tymczasem Klaus Schwab dodał, że możemy spodziewać się całkowitego paraliżu ludzkości.
Według nowego raportu Flashpoint, światowego lidera w dziedzinie analizy ryzyka cyberatakami, wysocy rangą użytkownicy i administratorzy rosyjskich forów hakerskich, w tym słynnych RAMP czy XSS, od jakiegoś czasu intensywnie kontaktują się z nowymi, potencjalnymi członkami. Co ciekawe, rozmowy odbywają się w języku chińskim. Prawdopodobnie grupy używają tłumaczy, a skoro to czynią, to znaczy, że przedsięwzięcie ma najwyższy priorytet i jest kluczowe dla Kremla.