Kolejny cyberatak na Departament Energii USA

​Pod koniec ubiegłego miesiąca hakerzy dokonali kolejnego ataku na systemy informatyczne amerykańskiego Departamentu Energii (DOE). W rękach cyberprzestępców znalazły się dane 14 tys. pracowników tej instytucji


Według informacji opublikowanych przez  "The Wall Street Journal", hakerzy weszli w posiadanie danych należących zarówno do byłych, jak i obecnych pracowników departamentu. Nie wiadomo dokładnie, jakie informacje zostały wykradzione, lecz DOE zapewnia, że nie ma wśród nich materiałów zakwalifikowanych jako tajne. Mimo to, zdobyte przez cyberprzestępców dane mogą zostać wykorzystane do dalszej penetracji rządowych systemów USA.

Ostatni incydent to już drugi w tym roku przypadek ataku na Departament Energii USA. Poprzednie włamanie miało miejsce w lutym, kiedy to hakerzy zdobyli dane kilkuset pracowników DOE. Dwa ataki w tak krótkim czasie wzbudziły wśród specjalistów poważne zaniepokojenie. Jest ono uzasadnione tym bardziej, że w kompetencjach Departamentu Energii leżą m.in. tak wrażliwe kwestie, jak nadzór nad nuklearnym arsenałem USA.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cyberbezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy