Jak cyberprzestępcy kradną dane osobowe przez Wi-Fi

Użytkownicy smartfonów i laptopów nie zdają sobie sprawy, jak łatwo cyberprzestępcy kradną dane osobowe przez Wi-Fi. W zasadzie najlepiej powstrzymać się od łączenia się z publicznymi sieciami Wi-Fi, bo hakerzy mogą tworzyć takie specjalne punkty dostępu, aby wykraść dane osobowe, loginy i hasła połączonych osób.

Jeśli jednak nie ma innego wyjścia i nie można obejść się bez publicznego hotspotu Wi-Fi, to nie należy logować się na krytyczne konta, na przykład na konta bankowe. 

Dość często zdarzają się przypadki, gdy oszuści celowo umieszczają bezpłatne hotspoty Wi-Fi w miejscach publicznych. Niczego nie podejrzewający użytkownicy łączą się z nimi, ciesząc się, że jest jakiś darmowy internet i tu jest haczyk! Naiwny użytkownik takiego darmowe hotspotu wierzy, że jest to Wi-Fi kawiarni w galerii, na lotnisku lub dworcu kolejowym, w którym akurat się znajdują. Zwykle tworzone są sztuczne nazwy przypominający jakiś znany sklep, kawiarnię i im większe zagęszczenie takich sklepów i kawiarni to większe pole do popisu dla hakerów, by się łatwo ukryć. Przez takie "Wi-Fi pułapki" atakujący haker może wykraść dane osobowe, loginy i hasła użytkowników, tych którzy połączyli się z taką darmową siecią. 

Reklama

Warto trzymać się pewnych wskazówek, jak chronić swoje dane w cyberprzestrzeni:

1. Przede wszystkim nie należy używać tego samego hasła do kilku kont, a hasło nie może być zbyt proste. W przypadku logowania do konta bankowego należy korzystać z klawiatury wirtualnej - chyba, że bank takiej nie udostępnia. 

2. Najlepiej powstrzymać się od przechowywania haseł w przeglądarce i okresowo usuwać pliki cookie. Po przejęciu danych w celu zalogowania się do konta na komputerze haker może uzyskać dostęp do dziennika przeglądarki i wszystkich zapisanych sesji, zainstalować rozszerzenia w celu przechwytywania ruchu sieciowego i wdrożyć programy w systemie operacyjnym w celu monitorowania wszystkich działań. Co ciekawe w przypadku aplikacji mobilnych takie obawy zwykle się nie pojawiają. 

3. Nie należy pobierać plików z wątpliwych lub nieznanych źródeł. Razem z nimi można "złapać" tzw. keyloggera - specjalny rodzaj złośliwego oprogramowania służącego do kradzieży kont. Program po cichu rejestruje wszystkie działania użytkownika, w tym naciśnięcia klawiszy, ruchy i kliknięcia myszą, a następnie bez wiedzy zaatakowanego przesyła informacje do zdalnego komputera lub serwera atakującego. 

4. Najlepiej skorzystać z hotspota kawiarni czy restauracji, gdzie jest hasło, a obsługa chętnie je udostępni po zamówieniu herbaty lub kawy - to jest bezpieczniejsze. Na lotnisku lepiej skorzystać z lotniskowego hotspotu niż jakiegoś darmowego. 

5. Po każdym skorzystaniu w darmowego Wi-Fi w miejscu publicznym ,zaleca się skorzystanie z programu antywirusowego. I tu nawet darmowy program antywirusowy może chronić przed poważnymi cyberzagrożeniami.

Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: WiFi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy