Francja wprowadza podatek internetowy

Francuskie władze chcą od 1 stycznia 2011 roku zasilać państwową kasę podatkiem od obrotów uzyskiwanych w internecie.

Przedsiębiorstwa mające siedzibę na terenie Francji będą płacić specjalną daninę od wpływów online - postanowiła 14 grudnia komisja złożona z siedmiu przedstawicieli Zgromadzenia Narodowego i siedmiu członków Senatu. Stawka podatku wynosi 1proc. i będzie naliczana od obrotów netto. Haracz ten jest nazywany "podatkiem od Google", ponieważ pierwotnie miał zostać nałożony na wyszukiwarkowego giganta i inne firmy z jego branży.

Wspomniana komisja pracuje obecnie nad pakietem dodatkowych zapisów do budżetu państwa na rok 2011. Sama ustawa budżetowa została już zatwierdzona przez obie izby parlamentu. Przedstawiciele Senatu i Zgromadzenia Narodowego szukają kompromisu, który będzie wymagał tylko formalnej akceptacji parlamentarzystów. Odrzucenie nowego artykułu ustawy budżetowej jest mało prawdopodobne. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy już na początku roku zażądał wprowadzenia specjalnego podatku dla Google oraz jego konkurentów.

Reklama
HeiseOnline
Dowiedz się więcej na temat: podatek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy