Bitwa o Pocket PC

Niejaki Ken Belanger - przedsiębiorca z Nowego Jorku - wytoczył proces Microsoftowi. Belanger twierdzi bowiem, że 17 lat temu wymyślił urządzenie, które nazwał PocketPC, a zatem Microsoft używa tej nazwy (i wszystkiego co z nią związane) nielegalnie. Urządzenie Berlangera nie jest komputerem, a malutkim (wielkości karty kredytowej) prostym kalkulatorkiem, kosztującym 9,95 USD, niemniej faktycznie tak się nazywa.

Niejaki Ken Belanger - przedsiębiorca z Nowego Jorku - wytoczył proces Microsoftowi. Belanger twierdzi bowiem, że 17 lat temu wymyślił urządzenie, które nazwał PocketPC, a zatem Microsoft używa tej nazwy (i wszystkiego co z nią związane) nielegalnie. Urządzenie Berlangera nie jest komputerem, a malutkim (wielkości karty kredytowej) prostym kalkulatorkiem, kosztującym 9,95 USD, niemniej faktycznie tak się nazywa.

Wprawdzie od kilku lat nie jest produkowane, niemniej Berlanger twierdzi, że zamierza wznowić jego sprzedaż przez sieć, a zatem domaga się zwrotu domeny pocketpc.com. Domaga się także odszkodowania w wysokości 5,000 USD tytułem "spowodowanych przez Microsoft strat w sprzedaży." Domenę pocketpc.com Microsoft zarejestrował w marcu 2000 roku.

Nie jest to pierwszy taki przypadek. W 1998 Microsoft przegrał proces z 3Com o domenę palmpc.com, a w roku ubiegłym doprowadził do ugody z właścicielem nazwy Xbox.

CNET
Dowiedz się więcej na temat: dolar | urządzenie | Microsoft | bitwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy