Anonymous znowu to zrobili! Dane Banku Centralnego trafiły do sieci
Rosjanie w tej wojnie muszą bać się nie tylko ukraińskich pocisków, lecz również ataków hakerskich. Jedna z najpopularniejszych grup, Anonymous ponownie udowadnia swoją skuteczność!
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już ponad miesiąc. Każdy, kto spodziewał się łatwego zwycięstwa Rosjan, grubo się pomylił. Ciężko jeszcze mówić o jakimkolwiek triumfatorze tej wojny. Rosja nie odpuszcza i nadal oblega kluczowe punkty na mapie Ukrainy. Z kolei obrońcy starają się nie oddawać im pola.
Jednak konflikt toczy się nie tylko w terenie, lecz również w sieci. Międzynarodowe grupy hakerskie jak Anonymous, czy Network Battalion wypowiedziały wojnę Władimirowi Putinowi. Zapowiedzieli już, że będą atakować rosyjską infrastrukturę, dopóki prezydent Rosji nie zakończy swojej ofensywy na niepodległe państwo.
Haktywiści z Anonymous już wielokrotnie udowadniali swoją skuteczność. Udało im się z powodzeniem zhakować witrynę rosyjskich służb bezpieczeństwa i Yandex, najpopularniejszą w Rosji wyszukiwarkę internetową. Włamali się również do bazy danych rosyjskiego cenzora Roskomnadzoru i przejęli kontrolę nad rosyjską telewizją. Wykradli setki gigabajtów poufnych danych z rosyjskich instytucji oraz udało im się też uzyskać dostęp do kamer przemysłowych. Anonymous zaangażowani są też w wiele akcji mających na celu uświadamianie Rosjan o tym, co się dzieje tuż poza granicami kraju.