TECHNAUKA | Poniedziałek, 17 lutego 2014 (14:58)
Znajdująca się na pustyni Mojave w Kalifornii Ivanpah Solar Electric Generating System jest największą termalną elektrownią słoneczną na świecie. W ubiegłym tygodniu rozpoczęła ona swoją pracę. Elektrownia Ivanpah osiąga moc 392 MW, czyli 30 proc. całej energii słonecznej produkowanej w USA, dzięki czemu jest w stanie zaspokoić potrzeby ponad 140 000 gospodarstw domowych. Projekt kompleksu kosztował 2,2 mld dol., a wśród inwestorów znalazła się firma NRG Energy oraz Google. W elektrowni ma na stałe być zatrudnionych 86 pracowników. Elektrownia Ivanpah składa się ze 173 000 heliostatów, które zajmują łączną powierzchnię blisko 14 km kw. Lustra dostosowują powierzchnię względem Słońca i przechwyconą energię kierują na wieżę LPT 550 o wysokości 135 m z wypełnionym wodą zbiornikiem na szczycie. Zgromadzone ciepło powoduje, że zgromadzona w zbiorniku woda paruje, a para napędza tradycyjne turbiny. Nowa amerykańska elektrownia ma zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery o 400 000 ton rocznie.
1 / 11
Fot. Ivanpah
Źródło: materiały prasowe