Z tym zegarkiem się nie zgubisz

Czasomierz z kartą SIM i łącznością GPS to idealny podarunek dla kogoś, kogo zawsze chcielibyśmy mieć pod kontrolą. Więcej więc mówi o obdarowującym niż obdarowanym.

Pozory są niewinne: zegarek jest przede wszystkim przeznaczony dla rodziców, którzy martwią się o dzieci. Wygląda jak plastikowa zabawka, ale ma mnóstwo funkcji. Może służyć do wykonywania połączeń telefonicznych - wokół tarczy widać przyciski do wybierania numeru, a w środku jest miejsce na karę SIM.

Lokalizację zegarka odczytujemy na przypisanym do niego telefonie komórkowym. Przez Bluetooth rodzic może zaprogramować urządzenie, by otrzymywać powiadomienia, że noszący zegarek oddalił się od niego na dalej niż kilka metrów (przyda się w centrum handlowym!). Dzięki GPS-owi zostaniemy poinformowani, że nadzorowany znalazł się w określonej strefie lub poza określoną strefą (syn nie jest u sąsiada, jak mówił).

Reklama

Urządzenie może być wykorzystywane do wykonywania połączeń alarmowych i wysyłania SMS-ów z wołaniem o pomoc. Położenie zegarka można udostępnić w funkcji "lokalizuj na żądanie" aż czterem innym numerom telefonów.

Elektroniczna smycz dla zazdrosnych lub nadopiekuńczych czy przejaw troski - to zależy od interpretacji.

Cena chińskiego zegarka wynosi 63 euro.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: GPS | zegarek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy