Ten pająk będzie ratował ludzkie życie

Co prawda ten robot wygląda, jakby został wyciągnięty z najczarniejszego koszmaru, ale w przyszłości będzie pomagał w czasie takich katastrof, jak ta w Fukushimie. Niewielki, zwinny pająk będzie w stanie wcisnąć się wszędzie tam, gdzie człowiek nie da rady. Co jeszcze przyniesie nowy projekt z Fraunhofer Institute?

Awaria elektrowni jądrowej w Fukushimie pokazała, jak można w praktyce wykorzystywać niewielkie, zdalnie sterowane roboty. Dzięki temu mogliśmy oglądać skalę zniszczeń wewnątrz elektrowni, bez potrzeby narażania ludzi na niebezpieczeństwo. Robot z Fraunhofer Institute wychodzi naprzeciw tego typu zadaniom.

Naukowcy z instytutu zaprezentowali projekt robota, który wyglądem będzie przypominał pająka. Na wyglądzie podobieństwa się jednak nie kończą. Robot ma się poruszać w taki sam sposób, jak prawdziwe pajęczaki. Płynność ma być możliwa dzięki zastosowaniu hydraulicznego układu, który steruje ruchami. Ma być on na tyle potężny, żeby robot mógł wykonać skok - podobnie jak niektóre gatunki pająków.

Robot będzie wyposażony w kamerę, dzięki której będzie mógł przesyłać obraz na żywo, i zestaw czujników pozwalających na wykrycie wycieku gazu albo wysokiego poziomu radioaktywności. Naukowcy mają również nadzieję, że urządzenie będzie relatywnie tanie w produkcji, więc bardzo łatwo będzie można je zastąpić.

Reklama

Grzegorz Nowak

http://gadzetomania.pl

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: Robot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy