NASA sfotografowała umierające słońce

NASA opublikowała zdjęcie umierającej gwiazdy. Jest ono niezwykle ważne w kontekście ewolucji ciał niebieskich, a wykonano je w bardzo nietypowy sposób.

Teleskop Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) o nazwie SOFIA umieszczono na pokładzie samolotu odrzutowego. Gromadzenie danych odbywało się w stratosferze, której charakterystyka sprzyja obserwacji promieniowania podczerwonego.

Naukowy przez dziewięć miesięcy pracowali nad obróbką zarejestrowanego materiału. Efekt był imponujący, ponieważ teleskop wychwycił fale pochodzące z mgławicy Minkowski 2-9, wysyłane przez umierającą gwiazdę - zdjęcie poniżej.

Wielkością przypomina ona nasze Słońce. Wokół niej z ogromną prędkością porusza się materiał "wypływający" z wnętrza gwiazdy. Tworzy on widoczny na zdjęciu kształt klepsydry. Oświetla przy tym drogę, którą poruszają się wyrzucane w przestrzeń fragmenty. Właśnie to zjawisko tak bardzo interesuje uczonych. Może okazać się kluczowe w kontekście zrozumienie większych procesów ewolucyjnych zachodzących we wszechświecie.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gwiazdy | Słońce | NASA | teleskop
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy