NASA prezentuje niesamowitą mapę prądów oceanicznych

Kiedy przyglądamy się mapom świata, błękitne plamy oceanów wydają się zupełnie nieruchome i stałe. Tymczasem liczba prądów, które przemieszczają ogromne masy wody, jest tak duża, że trudno je sobie wyobrazić. Aż do teraz, ponieważ NASA przybliża szaremu użytkownikowi Internetu, jak to naprawdę wygląda.

Każdy chyba pamięta ze szkolnych lekcji geografii, czym są prądy oceaniczne i jak są przedstawione na mapie. Dzięki dzisiejszej technologii można dokładniej przyjrzeć się temu naturalnemu zjawisku. Efekt jest piorunujący i przypomina, że natura jest prawdziwą artystką. Model zaprezentowany przez NASA przypomina dzieło Van Gogha "Gwiaździsta noc".

Niesamowita wizualizacja została uzyskana dzięki stworzeniu modelu obliczeniowego, który ilustruje przepływ prądów oceanicznych. Model został nazwany ECCO2 (Estimating the Circulation and Climate of the Ocean Phase II) i obejmuje obserwacje od czerwca 2005 roku do grudnia 2007. ECCO2 odtwarza w wysokiej rozdzielczości ruch mas wody i lodu oceanicznego na całej planecie. Narzędzie służy naukowcom przede wszystkim do badania zmian klimatycznych w ziemskich oceanach.

Poniższe wideo przedstawia wieczną cyrkulację oceanów. Prawdziwy model określa również ruch mas wody pod powierzchnią oceaniczną, ale w wizualizacji zostało to pominięte. I tak efekt jest wart poświęcenia 3 minut.

Reklama

Grzegorz Nowak

http://gadzetomania.pl

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Ocean
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy