Koszulka do biura. Uff jak gorąco

Pewne reguły wymagają od nas, abyśmy nie przychodzili do biura w krótkich spodenkach i klapkach, nawet w największe upały. O ile kubek możemy mieć dowolny, strój z reguły pozostaje już pod kontrolą. Pozostaje więc liczyć na klimatyzację lub męczyć się w upale?

Nie, jeśli mamy pod ręką specjalną koszulę z klimatyzacją ! Kto mógł wymyślić podobny gadżet? Oczywiście Japończycy.

Koszula wyposażona jest w dwa wiatraczki zasilane przez USB. Podłączamy kabelki do komputera a nasze ciało owiewa przyjemny podmuch chłodnego powietrza. Dzięki temu, że koszula ma klasyczny krój świetnie wpisuje się w dress code biurowy.

Jedynym mankamentem jest kwestia "nadymania" się koszuli przy działających wiatraczkach. Ale jeśli nie przeszkadza nam wygląd zawodnika sumo, koszula może okazać się całkiem przyjazna. Jej cena to 169 dol.

Reklama

Autor: beszamelka

Gadżetomania.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy