EMIRAI - interfejs samochodu przyszłości według Mitsubishi

Podczas salonu motoryzacyjnego Tokio Motor Show 2011 na stoisku Mitsubishi można było zobaczyć nietypową ekspozycję. Nie był to model samochodu, ale wizja wnętrza pojazdu, który pojawi się na rynku w nieokreślonej przyszłości. Jak wyobraża go sobie Mitsubishi?

Koncepcyjny interfejs EMIRAI nie zapowiada przełomu. Zakłada interakcję z kierowcą, jednak jego wygląd i liczba funkcji zostały ograniczone do minimum - na desce rozdzielczej w danej chwili wyświetlane są tylko te informacje, które są niezbędne.

Obsługa większości funkcji pojazdu podczas jazdy może odbywać się bez odrywania rąk do kierownicy - odpowiada za to 18 przycisków, przypominających nieco sekcję klawiatury numerycznej. Przyciski są duże i wystające tak, aby można było posługiwać się nimi bezwzrokowo. Dodatkowe funkcje są dostępne za pomocą bocznego panelu dotykowego.

Reklama

Ciekawą innowacją jest zestaw czujników biometrycznych, rejestrujących m.in. temperaturę twarzy kierowcy i rytm serca. Jednym z sugerowanych przez twórców projektu zastosowań tych czujników nie jest jednak dostosowywanie reakcji pojazdu do stanu kierowcy, ale zapamiętywanie ustawień różnych użytkowników, dotyczących np. siedzeń czy lusterek.

Choć na pierwszy rzut oka projekt Mitsubishi wygląda futurystycznie, wydaje się być mocno osadzony w realiach. W gruncie rzeczy jest to stara, znana od dziesięcioleci deska rozdzielcza w nowym wydaniu. Japońska firma nie przewiduje zatem rewolucji w sprawach fundamentalnych - pojazdy nadal będą prowadzone przez ludzi, a nowe technologie mają im pomagać, a nie wyręczać kierowców.

Łukasz Michalik

http://gadzetomania.pl

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: interfejs | Mitsubishi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy