Ręczna kamera Apollo trafi na aukcję

Wiedeńska galeria Westlicht podała, że jednym z przedmiotów licytowanych przez nią 21 marca będzie ręczna kamera fotograficzna używana w misji Apollo 15. Peter Coeln, właściciel galerii Westlicht - największego domu aukcyjnego na świecie poświęconego aparatom fotograficznym, szacuje wartość kamery na 150-200 tysięcy euro.

Amerykańska NASA wysłała w trakcie programu Apollo czternaście takich kamer. Licytowana jest jedyną która powróciła z astronautami z Księżyca. Kamery bowiem porzucano i zabierano tylko naświetlony film, tym samym robiąc miejsce dla próbek gruntu księżycowego (kamera waży około 2,5 kg bez baterii, ze standardowym obiektywem Carl Zeiss Planar 80mm f/2.8; zasilana z dwóch 3 woltowych akumulatorków NiCd). Tę przywieziono z powrotem z powodu problemów jaki mieli astronauci z wyciągnięciem z niej filmu.

Kamera Hasselblad 500, produkowana w Szwecji w latach 1964-1988, podchodzi od włoskiego kolekcjonera. Jim Irwin wykonał nią 299 zdjęć w trakcie misji Apollo 15 w 1971 roku. O autentyczności świadczy choćby płytka z numerem 38 na kamerze, pojawiająca się również na zdjęciach NASA.

Reklama

Rekord świata w cenie aparatu należy do prototypowego modelu Lecia z 1923 roku, który w 2012 roku został sprzedany za 2 miliony 160 tysięcy euro.

Źródło informacji

Kosmonauta
Dowiedz się więcej na temat: NASA | Program Apollo | loty na Księżyc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy