Które obiektywy psują się najszybciej?
Internetowa wypożyczalnia sprzętu LensRentals przygotowała ranking najczęściej psujących się szkieł. Prowadzą w nim niedrogie obiektywy, ale wysoko na liście jest też Nikon 14-24mm f/2.8G i teleobiektyw Sigmy 50-500mm OS.
LensRentals.com, internetowa wypożyczalnia sprzętu fotograficznego działająca w USA, opracowała raport najbardziej zawodnych obiektywów. Oczywiście nie są to obiektywne, szeroko zakrojone badania rynkowe, tylko zestawienie dotyczące tego, które szkła dostępne w LensRentals mają najczęściej zgłaszane usterki. Kryterium był czas, po jakim dany model trafia do naprawy, a wnioski wysnuto na podstawie danych dotyczących 12 tysięcy sztuk sprzętu.
Pierwsze obserwacje są niezbyt zaskakujące - potwierdza się bowiem, że niska cena zazwyczaj nie idzie w parze z trwałością. W czołówce psujących się obiektywów znalazły się aż cztery modele niedrogiej marki Rokinon, a zaraz za nimi popularny i wysoko oceniany w klasie tańszych obiektywów Tamron 17-50mm VC. Zazwyczaj użytkownicy skarżą się na problemy z pierścieniem przysłony oraz ostrością. Dalsze miejsca przypadły wyższej klasy obiektywom, takim jak Nikon 14-24mm f/2.8 (w którym często zawodził zoom) czy teleobiektyw Sigma 50-500mm OS, w którym szwankował również silnik.
LensRentals.com zamieścił też wyniki badania dotyczącego przeciętnego czasu naprawy sprzętu (wygrywa Canon, a najdłużej każe czekać Olympus) oraz kosztów (Panasonic i Sigma są przyjazne dla kieszeni, Leica i Nikon - wręcz przeciwnie).
Wyniki zestawienia warto oczywiście przejrzeć, choć z pewnym dystansem. Sprzęt z wypożyczalni jest maglowany o wiele bardziej niż ten należący do pojedynczego użytkownika, a przechodząc przez różne ręce i sytuacje, jest bardziej narażony na usterki. Być może, oprócz potencjalnych wad, przy okazji zbadano też niefrasobliwość klientów LensRentals przy obchodzeniu się ze sprzętem - ale tego się już nie dowiemy.
Dokładna lista do obejrzenia tutaj
Olga Drenda
