Zamknięto piracką witrynę Mobdro

We wspólnej operacji policji hiszpańskiej z władzami Andory, Portugalii oraz agentami Europolu, Interpolu i Eurojustu. Zdemontowano infrastrukturę do nielegalnego rozpowszechniania treści audiowizualnych, które miały ponad 100 mln pobrań. Mobdro - największa na świecie aplikacja IPTV, która naruszała prawa, zaprzestała działalności po długim śledztwie i skierowaniu sprawy przez Alliance for Creativity and Entertainment (ACE) oraz Premier League, w wyniku których hiszpańskie władze państwowe wszczęły postępowanie egzekucyjne. Zyski piratów z Mobdro oszacowano na 5 mln euro.

Transmisja m.in. meczów angielskiej Premier League odbywała się za pośrednictwem aplikacji "Mobdro", której właściciele czerpali ogromne korzyści z przychodów generowanych przez wstawioną reklamę - zarówno w aplikacji, jak i na stronie pobierania - oraz opłacenia abonamentu w wersji Premium. 

Oszacowano zysk pirackiej działalności na ogromną kwotę 5 mln euro. Policja, Europol i Interpol przerwali nielegalną transmisję na całym świecie i wycofali aplikację z platform, na których była hostowana w Hiszpanii i Portugalii. Śledztwo zakończyło się aresztowaniem osoby i przeprowadzeniem trzech jednoczesnych rewizji, dwóch w Murcji i trzeciej w Księstwie Andory. Analiza sprawy doprowadziła do powstania szeregu połączonych stron internetowych i platform w Hiszpanii i Portugalii, które łączyły się z serwerami w Republice Czeskiej i wykorzystywały reklamy w celu osiągnięcia swoich zysków. 

Reklama

Śledztwo rozpoczęło się w październiku 2018 r. 

W wyniku skarg wniesionych do policji przez ACE - Alliance for Creativity and Entertainment, Professional Football League i Premier League na nieuprawnione rozpowszechnianie treści audiowizualnych objętych prawem autorskim za pośrednictwem aplikacji zwany "Mobdro".  Po wielu procedurach policyjnych agenci zweryfikowali doniesione wydarzenia i stwierdzili, że treści były transmitowane przez aplikację dostępną na Androida i dostępną na różnych domenach. Zaczęło się dalsze dochodzenie. Początkowo badacze zidentyfikowali obywatela Hiszpanii jako twórcę aplikacji i jedynego odbiorcę korzyści ekonomicznych, generowanych za pośrednictwem firmy, której tylko on był administratorem. Ponadto w toku śledztwa osoba ta przeniosła do Andory (wariant andorański). Jednak później wykryto, że były zaangażowane 3 inne osoby, które przypuszczalnie utrzymywały przestępczą działalność aplikacji w Hiszpanii, promując ją w różnych domenach internetowych. 

Początkowo badacze zidentyfikowali obywatela Hiszpanii jako twórcę aplikacji i jedynego odbiorcę korzyści ekonomicznych, generowanych za pośrednictwem firmy, której tylko on był administratorem. Ponadto w toku śledztwa osoba ta przeniosła do Andory (wariant andorański). Jednak później wykryto, że były zaangażowane 3 inne osoby, które przypuszczalnie utrzymywały przestępczą działalność aplikacji w Hiszpanii, promując ją w różnych domenach internetowych. 

Z tych powodów - i aby uniknąć ciągłości przestępczej - w lutym przeprowadzono 3 jednoczesne przeszukania, 2 w Murcji i 3. w Andorze, pod koordynacją Europolu I Eurojustu. Dzięki zapisom prowadzonym w Murcji agenci stwierdzili, że nie ma rzeczywistego związku między stronami zarządzanymi z Hiszpanii a tymi zarządzanymi z Andory.

Potwierdzono, że w rzeczywistości wariant hiszpański Mobdro wykorzystał jej zawartość, tworząc stronę o tej samej nazwie (Mobdro) i inne rozszerzenia. Po prostu piraci zhakowali i skopiowali piratów - umieścili swoją stronę lepiej niż oryginał w różnych wyszukiwarkach internetowych, w ten sposób użytkownik, który chciał skorzystać z aplikacji, musiał koniecznie przejść przez tę stronę, zanim został przekierowany do oryginału. W tym sensie twórcy "kopiowanej" strony pobierali opłaty za ruch i reklamy, podczas gdy właściciel oryginalnej strony nadal czerpał zyski z pobierania aplikacji i przekazywania zasobów firmie anonimizującej.

Blokada 20 domen

Dochodzenie umożliwiło zablokowanie dostępu z Hiszpanii do ponad 20 domen związanych z aplikacją, a także zablokowanie serwerów, na których znajdowały się nielegalne treści. Doprowadzono do wycofania aplikacji z platform, na których znajdowała się w Hiszpanii i Portugalii. Około 20 serwerów domen internetowych zostało wyłączonych po 4 orzeczeniach sądowych, z których jeden został również wyłączony w Portugalii, podczas gdy inny jest nadal w trakcie dochodzenia w Czechach. Sprawa jest jeszcze analizowana.

Dochodzenie przeprowadzone w Andorze pozwoliło uzyskać obszerną dokumentację dotyczącą sposobu zarabiania na stronie w celu uzyskania nielegalnego zysku, w szczególności relacji finansowych z anonimizującą firmą. Zażądano sądowego zablokowania 9 rachunków bankowych i interweniowano w sprawie licznych urządzeń komputerowych i mobilnych oraz systemów pamięci masowej, a także dwóch pojazdów i farmy w  Andorze o wartości 450 tys. euro. 

ródło: Europol/ACE/Premier League/policia.es

Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: piractwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy