Dźwięk godny XXI wieku

Muzyka znowu będzie należeć do audiofilów? W grudniu na rynku pojawią się płyty CD nowej generacji, a Sony wprowadza w życie kolejne technologie, które mają zagwarantować dźwięk godny XXI wieku.

- Muzyce od samego początku towarzyszyły emocje. Bez emocji symfonia byłaby jedynie zbitką grających instrumentów. Słuchaniu muzyki musi towarzyszy podobna atmosfera - opisuje esencję domowego audio Eric Kingdom z europejskiej dywizji audio firmy Sony. Prywatnie prawdziwy pasjonat muzyki. W Japonii, kraju od lat sprzyjającym audiofilom, współtwórcy płyty CD podnoszą poprzeczkę w temacie sprzętu odtwarzającego muzykę. INTERIA.PL była na miejscu w Tokio, aby to sprawdzić.

Płyta CD - reaktywacja

W latach 80. oraz na początku minionej dekady furorę robiło określenie "sprzęt Hi-Fi". Ten termin odnosił się do profesjonalnego sprzętu audio, który umożliwiał odtwarzanie muzyki w domowych warunkach. Kiedyś urządzenia określane mianem Hi-Fi musiały przejść serię wymagających testów - z czasem moda na zaawansowane zestawy audio odeszła, ustępując miejsca kinu domowemu, muzyce z komputera oraz przenośnym odtwarzaczom. Dzisiaj nadeszła pora na dźwiękowy renesans.

Reklama

- Wraz z nadejściem obrazu High Definition pora na dźwięk nowej generacji - mówi Eric Kingdom. Za kilka dni na japońskim rynku zadebiutuje format Blu-spec. Stosowany przy produkcji tych krążków laser zapewni lepszą jakość płyt, bez konieczności zmiany odtwarzacza. Dobra płyta nie znaczy jednak wiele bez odpowiedniego sprzętu grającego.

Ratunkiem dla muzyki ma być już nie tylko cyfrowa korekta, ale umieszczenie w odtwarzaczach audio coraz to nowszych technologii. Jednym z nich jest Digital Legato Linear (DLL), wprowadzony w stacjonarnych urządzeniach audio. Takie rozwiązania poprawiają jakość słuchanych płyt CD. Na jakiej zasadzie działa DLL? Specjalnie przygotowany algorytm filtruje stare nagrania, podnosząc ich jakość, poprawia uszkodzenia oraz błędy w nagraniach.

- Jesteśmy naprawdę dumni z tego rozwiązania. Dzięki niemu można na nowo odkryć naszą kolekcję płyt - opowiada o DLL Motoyouki Sugiura, jedna z głównych osób odpowiedzialna za produkty audio w firmie Sony. Nie da się ukryć, że DLL rzeczywiście zmienia słuchane przez nas nagrania - dźwięk wydaje się pełniejszy, pojedyncze fragmenty utworów stają się lepiej słyszalne, a szumy powstałe podczas nagrań zostają poddane korekcji.

Na razie DLL można znaleźć jedynie w niektórych urządzeniach audio Sony . W przyszłości coraz więcej produktów z segmentów audio będzie korzystać z tego rozwiązania. Czy wraz z DLL i innymi rozwiązaniami płyta CD powróci do łask?

ZOBACZ RAPORT SPECJALNY Z TOKIO

Dźwięk tkwi w szczegółach

Wielu melomanów uważa, że odtwarzacze przenośne zabijają prawdziwą muzykę. Niezależnie od opinii weteranów audio, muzyka w cyfrowej wersji to już standard. Jednak MP3 oraz inne cyfrowe formaty nieraz pozostawiają wiele do życzenia. Tutaj do akcji wkraczają kolejne technologie Clear Audio.

Jeśli coś ma pomóc MP3 i spółce, będą to Digital Noice Cancelling (redukcja szumów), Clear Bass (poprawa basów), Clear Stereo (poprawa dźwięku powstała poprzez podział na lewy i prawy kanał) oraz DSEE (lepsze wysokie tony). Sojusz tych rozwiązań ma być asem w rękawie Sony podczas walki z innymi odtwarzaczami. Lepsze procesory odpowiedzialne za dźwięk to jedna z technologii będąca sztandarowym elementem nowej linii odtwarzaczy Walkman. - Będziemy rozwijać rozwiązania poprawiające jakość dźwięku - zapowiada Naotaka Tsunoda, jeden z inżynierów dźwięku w zespole audio firmy Sony.

Tsunoda-san, wraz ze swoim zespołem, stworzył słuchawki MDR-NC500D - pierwsze na świecie słuchawki redukujące 99 proc. zewnętrznych szumów. W kolekcji zespołu Sony odpowiedzialnego za tworzenie słuchawek znajdziemy ponad 500 silikonowych odlewów par uszu. Każdy odlew jest wykorzystywany przy tworzeniu modelu słuchawek. Niczym ludzkie ucho - kształt dowolnego z odlewów jest zupełnie inny. - Projekt słuchawki testujemy na wszystkich odlewach - opowiada Naotaka Tsunoda. - Nie zabrakło także odlewów naszych uszu - dodaje.

Zespół kierowany przez Motoyouki Sugiura to prawdziwi pasjonaci muzyki - podobnie jak osoby kupujące profesjonalny sprzęt audio. Czy ich zaangażowanie sprawi, że określenie "sprzęt Hi-Fi" nabierze tego samego znaczenia, co kiedyś? Czas pokaże.

Łukasz Kujawa, Tokio

ZOBACZ RAPORT SPECJALNY Z TOKIO

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy