Dwa lata za sprzedaż 2500 pirackich urządzeń do streamingu

Mężczyzna z Wielkiej Brytanii przyznał się do winy, że dostarczał pirackie dekodery zapewniające nielegalny dostęp do płatnej telewizji premium. Brytyjczyk usłyszał dość surowy wyrok sądu za piracki streaming: został skazany na dwa lata więzienia.

Paul Jaques z West Yorkshire sprzedał około 2500 nielegalnych urządzeń wraz z nielegalnymi subskrypcjami. W latach 2015-2019 skazany otrzymał ponad 200 tys. funtów ze sprzedaży dekoderów za pośrednictwem swojej strony internetowej i za pośrednictwem serwisu internetowego eBay, co umożliwiło konsumentom ominięcie legalnych subskrypcji, aby uzyskać dostęp do treści sportowych, filmowych i telewizyjnych premium.

Zastępca komendanta policji Pete O'Doherty, krajowy szef policji ds. przestępstw związanych z własnością intelektualną, powiedział: - Surowość wyroku wydanego w tej sprawie podkreśla wagę tego przestępstwa i powinna stanowić ostrzeżenie dla wszystkich osób zaangażowanych w piractwo internetowe - zarówno tych, którzy ułatwiają aktywność, jak i użytkowników. Kwoty te również podkreślają, jakie szkody wyrządza piractwo internetowe kreatywnej gospodarce, która zapewnia milionom miejsc pracy w tym kraju.

Dyrektor naczelny FACT, Kieron Sharp dodał: - To kolejny przypadek, który pokazuje poważne konsekwencje, jakie napotykają osoby, które decydują się na łamanie prawa poprzez dostarczanie nielegalnych treści. - FACT będzie nadal współpracować z nadawcami i posiadaczami praw w celu zwalczania nielegalnego przesyłania strumieniowego i pociągania osób stojących za tym do odpowiedzialności za swoje czyny. To nie jest szara strefa, a każdemu zaangażowanemu w dostarczanie nielegalnych treści grozi wyrok skazujący.

Reklama

To ostatnie z serii działań mających na celu rozprawienie się z nielegalnym streamingiem i czerpiącymi z niego korzyści.

W czerwcu tego roku Mark Schofield został skazany na 24 miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata za sprzedaż urządzeń umożliwiających dostęp do płatnych treści, w tym sportu i filmów, za pośrednictwem strony na Facebooku.

Nastąpiło to po wyroku wydanemu Danielowi Aimsonowi, który został skazany na 12 miesięcy więzienia po przyznaniu się do umożliwienia popełnienia oszustwa. Aimson sprzedawał nielegalne urządzenia, które omijały płatne treści telewizyjne - co kosztowało legalnych usługodawców ponad 2 mln funtów.

Doszło również do licznych nalotów w całej Wielkiej Brytanii, ponieważ brytyjska policja zajmuje się źródłem tej nielegalnej działalności.


Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: Streaming
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy