Będzie wzrost opłat za kablową TV na Ukrainie?

Niewykluczone, że operatorzy kablowi na Ukrainie wkrótce będą musieli podnieść opłaty za swoje usługi, albo znacznie zmniejszyć liczbę płatnych kanałów w pakietach. Swoją wizję na najbliższy okres przedstawił prezes największej na Ukrainie sieci kablowej Volia, Siergiej Bojko. Mimo tego, że poziom inflacji w 2014 roku wyniósł 25 proc., to usługi operatorów kablowych nie zdrożały.

- Operatorzy kablowi mają dwa warianty rekompensaty strat. Pierwszy to podniesienie opłat w pierwszym półroczu o 25-30 proc. z możliwością kolejnego zwiększenia o 15-20 proc. w drugim półroczu. Drugi wariant to znaczne zmniejszenie liczby płatnych kanałów w pakietach, przede wszystkim - importowej produkcji, których koszt zależy od waluty - powiedział prezes Volia, Siergiej Bojko.

Zgodnie z danymi Państwowej Służby Ukrainy, w 2014 r. zmniejszył się udział telewizji kablowej na krajowym rynku o 4,8 proc. Miały na to wpływ trzy czynniki. Pierwszy to aneksja Krymu przez Rosję, w wyniku której ukraiński rynek kablowy stracił około 200 tys. abonentów. Drugim jest utrata kolejnych 250 tys. w wyniku działań wojennych w obwodach donieckim i ługańskim. Oprócz tego, 1 proc. łącznej liczby abonentów kablowej TV (4,5mln) przeszło na telewizję satelitarną lub IPTV.

Siergiej Bojko podał też, że ogólne straty operatorów kablowych w 2014r. wyniosły około 10-15 proc.

Reklama

Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: telewizja kablowa | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy