Odkryto niezwykle "zimną" gwiazdę. Ma temperaturę rozgrzanego pieca do pizzy

Astronomowie odkryli niezwykły obiekt. Za mały na zwykłą gwiazdę i za duży na planetę. Co więcej, jest też niezwykle "zimny" jak na gwiazdę, jego temperatura wynosi niewiele ponad 400 stopni Celsjusza.

Astronomowie zidentyfikowali najzimniejszą gwiazdę emitującą fale radiowe, jaką dotychczas znaleziono. To niezwykłe odkrycie, ponieważ na 100 milionów gwiazd w Drodze Mlecznej, fale radiowe wykryto w niespełna 1 tysiącu z nich. Zlokalizowana gwiazda to brązowy karzeł WISE J0623, który jest zbyt mały, aby być zwykłą gwiazdą, i zbyt duży, aby być planetą.

Ma on temperaturę około 700 kelwinów, czyli ponad 420 stopni Celsjusza - taką, jaka jest we wnętrzu rozgrzanego pieca do pizzy. Nam może się to wydawać wysoką temperaturą, ale jak na gwiazdę, to niezwykle zimno. Dla porównania warto dodać, że na powierzchni naszego Słońca temperatura wynosi około 5 tysięcy stopni Celsjusza. Wewnątrz osiąga miliony stopni.

Reklama

Jak odkryto tak zimną gwiazdę?

Tego typu brązowe karły nie są w stanie utrzymać poziomu aktywności atmosferycznej, który generuje emisję radiową w gorętszych gwiazdach, więc astronomom trudniej je znaleźć. Pomógł nowy australijski radioteleskop SKA Pathfinder w Australii Zachodniej. Składa się z 36 anten, każda o średnicy 12 metrów. Podczas jednej obserwacji nieba może zobaczyć duży obszar nieba, dzięki czemu zidentyfikowano już trzy miliony źródeł promieniowania radiowego. Większość z nich to czarne dziury w centrach odległych galaktyk.

Co oznacza to odkrycie?

Poprzednie badania wykazywały, że emisja promieniowania w innych chłodnych brązowych karłach powtarzała się z taką samą szybkością, z jaką gwiazda się obracała. Postanowiono więc sprawdzić, czy ta emisja radiowa była jednorazowym zjawiskiem, czy może uda się wykryć ją ponownie. Zaobserwowano dwa rozbłyski w ciągu niespełna dwóch godzin, po czym następowała półgodzinna przerwa przed ponowną parą rozbłysków.

WISE J0623 to najchłodniejszy brązowy karzeł wykryty przez fale radiowe i pierwszy przypadek trwałych pulsacji radiowych. Astronomowie spodziewają się, że wykorzystując te metody oraz nowocześniejsze urządzenia uda się w przyszłości znaleźć jeszcze zimniejsze brązowe karły. Ich badanie pomoże też lepiej zrozumieć ewolucję gwiazd i sposób, w jaki egzoplanety-olbrzymy wytwarzają pola magnetyczne.

Źródło:  Kovi Rose et al., 2023, Periodic Radio Emission from the T8 Dwarf WISE J062309.94-045624.6, The Astrophysical Journal Letters, vol. 951, nr 2, L43, doi: 10.3847/2041-8213/ace188

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | brązowy karzeł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy