Naukowcy chcą wywołać sztuczne zaćmienie Słońca. W jakim celu?

W drugiej połowie 2024 Europejska Agencja Kosmiczna wyśle w kosmos dwa satelity w ramach misji PROBA-3. Ich zadaniem będzie przesłonięcie tarczy słonecznej i wykonanie zdjęć korony Słońca.


Tarcza Słońca jest niezwykle jasna  i od wielu lat badana przez naukowców. Niestety jego korona jest znacznie ciemniejsza, a badanie jej jest możliwe tylko w przypadku wystąpienia zaćmienia, które są bardzo krótkie, a sama obserwacja jest uzależniona od miejsca wystąpienia zjawiska. Zjawiska występujące na Słońcu mają bezpośredni wpływ na satelity krążące po orbicie, a także na sieci komunikacyjne i energetyczne na Ziemi.

W związku z tym Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) postanowiła wysłać w kosmos dwa satelity, których zadaniem będzie wykonanie sztucznego zaćmienia Słońca - przysłonięcie tarczy gwiazdy przez jednego satelitę i wykonanie zdjęć korony słonecznej przez drugiego. 

Reklama

- Mamy bardzo małą wiedzę o koronie Słońca, gdyż zjawisko zaćmienia słonecznego nie trwa długo, maksymalnie to 7 minut i 29 sekund, i zazwyczaj możemy je obserwować na Ziemi raz w roku - powiedział Andrei Zhukov, naukowiec z Królewskiego Obserwatorium (ROB) w Belgii. - Dzięki misji Proba-3 możliwe będzie stworzenie sztucznego zaćmienia, które będzie trwało 6 godzin.

W kosmos polecą dwa satelity. Udział w misji mają również Polacy

Misję Proba-3 będą tworzyły dwa satelity tworzące razem 144-metrowy koronograf słoneczny. Pierwszy z nich o nazwie Coronograph o wadze 340 kg będzie obserwował i fotografował koronę Słońca. Drugi, Occulter o wadze 200 kg będzie przesłaniał Słońce dzięki zamontowanym na nim dysku. Dzięki takiemu badaniu naukowcy będą mogli zdobyć wiedzę o strukturze korony słonecznej oraz pogodzie na Słońcu. Satelity zostaną wyniesione w przestrzeń kosmiczną we wrześniu 2024 roku przy użyciu rakiety nośnej Polar Satellite Launch Vehicle (PSLV) z wyrzutni startowej Centrum Kosmicznego Satish Dhawan (SHAR) na wyspie Sriharikota w Indiach.

Proba-3 będzie także kosmicznym laboratorium sprawdzającym strategie, naprowadzanie, nawigację i kontrolę oraz inne algorytmy, takie jak względna nawigacja GPS, wypróbowane wcześniej w symulatorach naziemnych. Te techniki i symulatory opracowane w ramach Proba-3 będą następnie szerzej wdrażane, odgrywając zasadniczą rolę w przygotowaniu przyszłych misji. Misja dokona również walidacji kluczowych technologii, takich jak przyrządy metrologiczne, do wykonywania lotów w formacji.

Satelity będą krążyć po eliptycznej orbicie, oddalając się od Ziemi maksymalnie na około 60 tys. km. Jak poinformowała ESA, budżet misji PROBA-3 wynosi 200 milionów euro. W budowę misji PROBA-3 zaangażowanych było siedem polskich podmiotów: Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK PAN), N7 Space, Creotech, Sener, GMV, Solaris Optics i PCO.

Źródła: ESA, naukawpolsce.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Zaćmienie Słońca | Europejska Agencja Kosmiczna | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy