Japonia wysłała na Księżyc małego robota. Wygląda trochę jak z Gwiezdnych Wojen

LEV-2 to niewielki robot księżycowy opracowany przez Japończyków, który został wysłany na Srebrny Glob wraz z misją SLIM. Ma on kształt kuli, ale jest w stanie transformować się poprzez otwarcie dwóch połówek obudowy. Misja robota LEV-2 będzie jednak bardzo krótka, bo żywotność jego baterii wynosi tylko dwie godziny.

Japonia to kolejny kraj, który wykazuje duże zainteresowanie eksploracją Srebrnego Globu. Tamtejsza agencja JAXA wysłała na Księżyc lądownik SLIM, który to na razie znajduje się w przestrzeni kosmicznej. Nie wszyscy wiedzą, ale maszyna ma niewielkiego towarzysza. Jest nim niewielki robot księżycowy o nazwie LEV-2.

Robot księżycowy LEV-2 zarejestruje lądowanie SLIM

LEV-2 to mały robot księżycowy, którego konstrukcja inspirowana jest zabawką. Poniekąd może kojarzyć się z maszynami z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Małe urządzenie zostało zamknięte w kształcie kuli o rozmiarze niewiele większym od piłki tenisowej. Robot może jednak się transformować. Poprzez otwarcie obu części obudowy. Jakie zadanie zaplanowała dla niego agencja JAXA?

Reklama

Robot LEV-2 znajduje się obecnie na pokładzie lądownika SLIM, który wyląduje na powierzchni Księżyca dopiero za jakiś czas. Najpierw zbada z orbity Srebrnego Globu miejsce docelowe w postaci krateru Shioli. Maszyna w postaci kuli ma odczepić się od lądownika na wysokości około 1,8 m nad powierzchnią i opadnie na regolit. Następnie otworzy dwie połówki, które mogą pełnić rolę kół i rozłoży niewielką kamerę. Ma ona posłużyć m.in. do zarejestrowania lądowania. Dane zostaną przesłane do LEV-1, który jest odbiornikiem przymocowanym do SLIM-a.

Warto dodać, że LEV-2 inspirowany jest zabawką marki Tomy i powstał we współpracy z producentem gadżetów oraz badaczami z Uniwersytetu Doshisha. Tak powstał niewielki robot. Niestety jego misja będzie bardzo krótka. Bateria zaimplementowana w urządzeniu ma starczyć tylko na około dwie godziny pracy.

"Przyjęliśmy solidną i bezpieczną technologię projektowania zabawek dla dzieci, która w jak największym stopniu ograniczyła liczbę komponentów zastosowanych w pojeździe i zwiększyła jego niezawodność" - wyjaśnia Hirano Daichi w komunikacie prasowym JAXA

Misja SLIM ważna dla agencji JAXA

Japonia chce być kolejnym krajem, który wyląduje na Księżycu. Do tej pory dokonały tego tylko cztery państwa. Są to Stany Zjednoczone, Związek Radziecki, Chiny oraz ostatnio Indie. JAXA próbowała dokonać tego już wcześniej. Wraz z misją OMOTENASHI, która była częścią większego przedsięwzięcia NASA o nazwie Artemis 1. Niestety łączność z małym statkiem nie została ustabilizowana i maszyna przepadła. Pozostaje wierzyć, że misja SLIM przebiegnie dużo lepiej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robot | JAXA | Japonia | Kosmos | Księżyc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy