Microsoft SideWinder X5 i X6
W grach lepiej od zwykłych klawiatur i myszy sprawdzają się bardziej zaawansowane konstrukcje. Szczególnie gdy ważna jest ergonomia, szybkość i niezawodność działania.
Charakterystyczny wygląd X6 w pierwszej chwili zapiera dech. Nietypowym rozwiązaniem jest odłączany blok klawiatury numerycznej, a co ważniejsze - można go podłączyć zarówno z prawej, jak i lewej strony (idealne rozwiązanie dla osób leworęcznych). Każdy klawisz dodatkowy dzięki dołączonej aplikacji można swobodnie zaprogramować. I to między innymi dlatego rozgrywka w niebywale szybkich FPS-ach przenosi się na zupełnie nowy poziom. Użytkownik nie dość, że może zaprogramować 3 banki z przypisanymi poszczególnym klawiszom różnymi funkcjami, to dodatkowo każdy z nich może zapamiętać kliknięcia myszy. W efekcie dzięki jednemu uderzeniu w klawisz bohater może zmienić spluwę na granat, odbezpieczyć, rzucić i w ułamku sekundy wyjąć z powrotem przed chwilą używaną broń - genialne!
Ciekawym rozwiązaniem są również dodatkowe klawisze umieszczone przy górnej krawędzi. Wystają one poza nią, dzięki czemu nawet w czasie zagorzałej rozgrywki jesteśmy w stanie momentalnie i bezproblemowo je odnaleźć - wystarczy przesunąć palcem po krawędzi.
Klasycznym już rozwiązaniem dla tego typu konstrukcji jest analogowa gałka regulacji głośności. Opcja szczególnie przydatna, gdy korzystamy z funkcji rozmów głosowych pomiędzy graczami. Drażni jednak brak odpowiedniego portu do podłączenia mikrofonu i słuchawek. Dla maniaków grania po nocach dobrą nowiną jest informacja, że klawisze są podświetlone, a co ważniejsze: istnieje regulacja natężenia światła.
W konstrukcji znaleźć można oczywiście pewne wady. Należy do nich przede wszystkim zmniejszony rząd klawiszy F1-F12. Niby w normalnej pracy rzadko się z nich korzysta, lecz mimo to musimy się do ich rozmiaru po prostu przyzwyczaić - a to czasami zajmuje sporo czasu. Zastosowanie odpinanego modułu klawiszy numerycznych uniemożliwiło dodanie nóżek, dzięki którym w klasycznej konstrukcji reguluje się kąt nachylenia klawiatury. Cóż, zawsze jest coś za coś.
Obok klawiatury równie ważna jest myszka. Model X5 to odmłodzona wersja popularnego urządzenia z serii SideWinder, lecz tak naprawdę jest to produkt uproszczony i nieco mniej zaawansowany niż pierwowzór. Przede wszystkim zrezygnowano z miniaturowego wyświetlacza, na którym podawana była aktualnie ustawiona czułość urządzenia. Strata niewielka, bo wyświetlacz i tak był zbyt mały, by sensownie pełnić swą funkcję. Drugą znaczącą zmianą jest brak możliwości dociążenia. Jak dla mnie jest to spora wada.
Czy warto więc wydać tych kilkaset złotych? Z pewnością tak, szczególnie biorąc pod uwagę, jaką przewagę w grze daje podpięty i zaprogramowany pod nasze komendy moduł klawiszy numerycznych z lewej strony klawiatury. Mimo że klawiatura przeznaczona jest dla graczy, równie dobrze się spisuje w czasie normalnej biurowej pracy. A cena? Choć jest dość wysoka, to i tak porównywalna z podobnymi konstrukcjami konkurencji.
SideWinder X6
PLUSY
- odłączany moduł klawiatury numerycznej,
- rozbudowane oprogramowanie,
- regulowane podświetlenie.
MINUSY
- zmniejszone przyciski funkcyjne F1-F12,
- brak regulacji kąta nachylenia.
SideWinder X5
PLUSY
- dobrze leżąca w dłoni obudowa,
- wskaźniki przełącznik czułości sensora.
MINUSY
Specyfikacja - Microsoft SideWinder X6
Układ: QWERT Y
Podświetlenie: tak, regulowane
Interfejs: USB
Długość przewodu: 200 cm
Liczba klawiszy: 123
Klawisze dodatkowe: 16 + 2 pokrętła
Wymiary: 513 x 234 x 45,8 mm
Specyfikacja - Microsoft SideWinder X5
Sensor: laserowy
Rozdzielczość: 2000 dpi
Częstotliwość próbkowania danych: 2 ms
Kółko: 2 kierunki + klik
Podświetlenie: tak
Interfejs: USB
Długość przewodu: 183 cm
Wymiary: 77,7 x 128 x 40,9 mm
