Acer Aspire 5920G - gra warta świeczki

Multimedialne notebooki stają się realnym zagrożeniem dla desktopów. Czy Acer ze swoim Aspire 5920G wpisuje się w ten trend?

Tajwański Acer niesłusznie jest kojarzony w naszym kraju przez niektórych użytkowników jedynie z firmą produkującą tanie notebooki. Tymczasem jeden z największych producentów komputerów na świecie ma w swojej ofercie urządzenia z różnych półek. Jednym z najlepszych dowodów na potwierdzenie tej tezy jest inspirowany wyglądem kamieni szlachetnych multimedialny Aspire 5920G.

Prawie jak PlayStation

Przy tworzeniu Aspire 5920G współpracowało ponad 100 designerów z całego świata, m.in. osoby z zespołu BMW Designworks, które na co dzień zajmują się pracą nad samochodami ze stajni BMW. Już po wyjęciu notebooka z pudełka widać, że design był dla Acera jednym z najważniejszych elementów towarzyszących produkcji tego modelu. Acer mówi o koncepcji wzorniczej opartej na wyglądzie kamieni szlachetnych. Rzeczywiście, obudowa notebooka pociągnięta czarnym lakierem przypomina trochę wypolerowany kamień szlachetny. Tę iluzję potęguję tylko zaokrąglona obudowa urządzenia.

Reklama

Także samo otwarcie klapki jest niecodzienne - otóż musimy użyć czegoś, co przypomina klamkę w samochodzie. Naprawdę ciekawe rozwiązanie. Notebook utrzymany jest w szarej kolorystyce, niczym pierwszy model PlayStation. W pulpicie roboczym dominuje "ukośny akcent" - spacja i znajdujący się obok niej prawy Alt mają z jednej strony ukośny kształt. Linia przecięcia ciągnie się dalej na panel przeznaczony na ręce użytkownika.

Dodatkowo, podobne "cięcie" znajdziemy także w prawym górnym rogu. Widać to na przykładzie przycisku "e", po wciśnięciu którego wywołamy narzędzia Empowering Technology (rozwiązanie autorstwa Acera, które ma m.in. pomóc z zmianie ustawień konfiguracyjnych). Dodatkowo po obu stronach panelu znajdziemy przyciski grupujące klawisze funkcyjne takie jak komunikacja bluetooth czy konfiguracja poczty (po prawej stronie) oraz klawisze multimedialne przydatne np. podczas oglądania filmu (z lewej strony). W drugim rzędzie znajdziemy także przycisk Acer Arcade - o nim szerzej w dalszej części testu.

Na górze nie sposób nie zauważyć kamerki internetowej, na dole oczywiście znajdziemy touchpad, którego tabliczka jest naprawdę zaskakująco duża - do jej funkcjonalności nie można mieć najmniejszych zastrzeżeń. Zaskakuje natomiast praca przycisków - każde ich użycie łączy się ze zbyt głośnym kliknięciem. Można się przyzwyczaić, ale drobny niesmak pozostaje.

Aspire 5920G ma wymiary 364 mm (szerokość) na 270,2 mm (głębokość) na 43,7 mm (wysokość), a jego waga to 3 kg. To stosunkowo niewielkie gabaryty, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę złączy. Lewy bok kryje: dwa porty USB 2.0, S-Video VGA, LAN, modem, ethernet, FireWire, ExpressCard oraz port HDMI. Ten ostatni zasługuję na pochwałę - nadal niewiele notebooków ma HDMI, a trudno nazywać komputer multimedialnym bez tego rozwiązania.

Z tyłu umieszczono wylot wentylatora oraz gniazdo zasilania, natomiast z przodu znajdziemy wyjścia audio, port podczerwieni oraz czytnik kart pamięci (kolejny plus - notebook obsługuje xD, MS-Pro SD, MMC i Memory Stick). Z prawej strony znajdziemy nagrywarkę DVD, blokadę Kensingtona oraz port USB. Ten ostatni wiąże się z pewnym problemem.

Otóż błędne umieszczenie portu USB obok napędu powoduje, że po włożeniu do portu np. większego pendrive'a... nie można otworzyć tacki! To rzeczywiście zaskakujące. Nie jest to gigantyczny problem, ale zauważenie takiego błędu jeszcze w fazie konstrukcji nie powinno być aż tak trudne.

Pomijając ten fakt, oraz pracę przycisków touchpada, Aspire 5920G robi dobre wrażenie. Design tego notebooka jest dość niecodzienny - można go nazwać futurystycznym, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę takie szczegóły jak błękitne diody na klawiszach multimedialnych albo błękitną linię pojawiającą się po podłączeniu notebooka do stałego źródła zasilania. Otóż po włączeniu kabla sieciowego, błękitna linka przywodząca na myśl stylistyką film Tron "łączy" gniazdo zasilania z przyciskiem on/off. Jednym się to spodoba, inni będą zdziwieni - mimo wszystko jest to oryginalny akcent.

Aspire 5920G ze swoim wyglądem znajdzie zarówno zwolenników, jak i zagorzałych krytyków. Prawdą jednak jest, że opisywany notebook prezentuje się niecodziennie, przyciągając uwagę osób postronnych. Szybko także okaże się, że nie tylko kolorem Aspire 5920G przypomina konsolę PlayStation.

Wpierw rozrywka...

Jeśli testowane urządzenie ma być sprzętem do multimediów - nie może zabraknąć dobrej matrycy. W Aspire 5920G umieszczono matrycę WXGA o rozdzielczości 1280 na 800 Acer CrystalBrite. Całość charakteryzuje się dobrym kątem efektywnego widzenia i odpowiednią częstotliwością odświeżania. Trzeba także podkreślić, że ekran bardzo dobrze komponuje się z resztą notebooka. Po prostu także i w tej kwestii pamiętano o zachowaniu odpowiedniego stylu.

Z takim wyświetlaczem można spokojnie zacząć grać. Testowany przez nas model miał kartę nVidia GeForce 8600M GT, procesor Intel Core2 Duo T7100 oraz 2GB pamięci RAM (wszystko oparte na platformie Santa Rosa). W ten sposób Acer znalazł się w gronie takich urządzeń jak G1S Asusa, R70 Samsunga czy MacBooka Pro od Apple. Spokojnie można powiedzieć, że 5920G trzyma poziom wyżej wymienionych.

Na początku uruchomiona została gra firmowana przez zmarłego tragicznie Colina McRae - "Colin McRae Rally: DIRT". Ustawienia najwyższej rozdzielczości i detali nie było wielkim problemem dla testowanego notebooka, chociaż miejscami dało się zauważyć drobne "klatkowanie" (nie jest to jednak nic nadzwyczajnego). Dalej do akcji przystąpił obszernie wykorzystujący bibliotekę DX9 "Lost Planet". Ta konwersja z Xbox 360 radziła sobie bardzo dobrze - jednak wersja na konsolę Microsoft ma już rok, tak więc trudno było tutaj liczyć na jakieś graficzne fajerwerki. Właśnie dlatego jako trzeci tytuł wybraliśmy hit ostatnich dni, czyli "Bioshock". Do testów posłużył etap o nazwie Arcadia, który w rozdzielczości 1024 na 768 trzymał stałą liczbę klatek wynoszącą około 50 na sekundę. Aspire 5920G spisał się więc w tej materii wzorowo, wywiązując się z zobowiązań o dostarczeniu dobrej grafiki.

Ale nie tylko grafiką człowiek żyje - Podobnie jak na konsolach, także w przypadku grania na komputerach bardzo ważnym elementem jest dźwięk. Opisywany Acer został wyposażony w mechanizm Dolby Home Theater, dzięki czemu obsługuje on dźwięk Dolby Pro Logic II, Dolby Digital Live (przekształcanie sygnału audio na format Dolby Digital), Dolby Headphone (podobna funkcja, dotycząca jednak słuchawek) oraz Dolby Virtual Speaker, który umożliwia emulację dźwięku 5.1 przy pomocy dostępnych w notebooku głośników. Ponieważ Aspire 5920G posiada własny subwoofer, wprowadzone tutaj technologie kodowania dźwięku są jak najbardziej na miejscu i sprawdzają się naprawdę dobrze zarówno podczas grania, jak i oglądania filmów.

Ta ostatnia funkcja także okaże się ważnym elementem dla kupujących. Acer zaopatrzył opisywanego Aspire w program Acer Arcade, który pełni rolę Media Center. Dzięki niemu możemy nie tylko oglądać filmy, ale i odtwarzać muzykę, oglądać zdjęcia, a także tworzyć własne płyty z multimediami. Wraz z przyciskami do obsługi multimedialnego kontentu oraz portem HDMI całość daje szansę na stworzenie sobie mobilnego centrum rozrywki.

... a potem praca

Już wiemy, że Aspire nadaje się do zabawy i "konstruktywnego tracenia czasu". Co natomiast z pracą oraz aplikacjami ułatwiającymi życie i zapewniającymi bezpieczeństwo? Otrzymamy przez nas komputer miał 60-dniową wersję trial Microsoft Works 8.5 z Office Home and Student 2007 oraz Adobe Reader. Jak łatwo się domyślić, jeśli komputer radzi sobie z najnowszymi grami, to pakiety biurowe nie powinny być dla niego problemem. Archiwizowanie multimediów mają ułatwić aż dwa programy: NTI CD Maker oraz CyberLink Power Producer, a za bezpieczeństwo będzie odpowiadał Norton Internet Security. Natomiast z aplikacji firmowanych przez tajwańskiego potentata oprócz opisywanego już Empowering Technology znajdziemy jeszcze m.in. Acer PureZone wykorzystywane podczas rozmów przez internet (m.in. redukcja szumów i izolacja ścieżek z rozmową), Acer Launch manager (aplikacja odpowiedzialna za przyciski multimedialne), a także Acer GridVista pomagający w organizowaniu wyglądu pulpitu.

Obecnie na rynku trwa wyścig polegający na umieszczaniu jak największej ilości przydatnych programów w kupowanym notebooku. Z pewnością nie z wszystkich oferowanych przez Acera aplikacji skorzystamy, ale warto wiedzieć, co oferuje się nam podczas kupna.

Pierwiastek szlachetności

Długa praca i zabawa z Aspire 5920G pokazują dwie rzeczy. Po pierwsze notebook ma naprawdę dobrą baterię. Multimedia są tradycyjnie najbardziej "prądożerne", dlatego siłą rzeczy Acer musiał przygotować sprawny akumulator - udało się. Urządzenie wytrzymuje prawie 3 godziny przy intensywnym graniu lub korzystaniu z multimediów. Ilość czasu spędzonego przy komputerze rośnie, jeśli zmienimy ustawienia na bardziej energooszczędne i nie będziemy korzystać z multimediów.

Taki wynik był zapewne częściowo możliwy dzięki technologii Robson autorstwa Intela, dzięki której ograniczono pracę dysku twardego do minimum. Jednak przy intensywnej pracy po około 2 godzinach temperatura obudowy potrafi wzrosnąć do ponadprzeciętnych wartości jak dla notebooków. Nie wpływa to negatywnie na sam sprzęt, ale może być odrobinę niepokojące. Warto więc umieścić Aspire 5920G na jakimś podwyższeniu.

Testowany Aspire 5920G jest przedstawicielem dość młodego segmentu notebooków, które mają nie tylko pełnić rolę mobilnego komputera, ale i centrum rozrywki. Bez wątpienia Acer wywiązał się z powierzonego mu zadania, spełniając zarówno rolę doskonałego desktop replacement, jak i sprzętu mobilnego. Jeśli komuś nie przeszkadza futurystyczny design i drobne wpadki - Aspire 5920G rzeczywiście będzie dla niego prawdziwym kamieniem szlachetnym wśród notebooków.

PLUSY

- bardzo oryginalny design

- dobra bateria

- nacisk na multimedialność

- świetna maszyna do gier

MINUSY

- głośnia praca przycisków touchpada

- błędnie umieszczony port USB przy napędzie DVD

- kwestia nagrzewania się



Specyfikacja

Model procesora: Intel Core2 Duo T7100 (1.80 GHz, 2MB cache)

Przekątna ekranu: 15,4 cali

nominalna rozdzielczość LCD: 1280 na 800 pikseli

Pamięci RAM: 2 024 MB DDR2

Dysk twardy: 160 GB

Napęd optyczny: DVD+/-RW DL

Karta graficzna: nVidia GeForce 8600M GT

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: DVD | komputer | Laptop | port | design | Acer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy